Reklama

Edukacja

Ster na wychowanie

Szkoły i przedszkola prowadzone przez stowarzyszenie „Sternik” za główny cel stawiają sobie pomaganie rodzicom w wychowaniu dzieci. A dobre wychowanie przekłada się na bardzo dobre wyniki w nauce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy rok temu Magda Wysocka miała pójść do przedszkola, jej rodzice ani sekundy nie zastanawiali się, gdzie posłać córeczkę. – Było oczywiste, że pójdzie do przedszkola, które prowadzi „Sternik” – mówi ojciec dziewczynki Piotr Wysocki i w swoich wspomnieniach cofa się do roku 2004, kiedy razem z żoną szukali szkoły dla syna Pawła. Wtedy spotkali się z Robertem Mazelanikiem. Pierwszy dyrektor szkoły „Żagle” opowiedział rodzicom, na jakich fundamentach opiera się wychowanie i edukacja w placówkach „Sternika”. – Pamiętam, że żona była zachwycona tą wizją. Ja natomiast wiedziałem, że będą musiał wiele zmienić w swoim życiu zawodowym, bo dyrektor podkreślił, że szkoła oczekuje od ojców aktywnego zaangażowania się w proces wychowania dzieci – opowiada Wysocki i dodaje. – Fakt, że syn zaczął uczyć się w tej szkole zmieniło na korzyść nasze relacje rodzicielskie. Ale polepszyło również nasze relacje małżeńskie.

Taka konstatacja ma prawo zaskoczyć większość osób, bo w powszechnym mniemaniu rola nowoczesnej szkoły ogranicza się tylko do edukacji dzieci. Ale ten pogląd to z kolei kuriozum dla rodziców, których dzieci uczą się w placówkach „Sternika” oraz dla tych, którzy nimi kierują. – Nasze stowarzyszenie ponad dekadę temu założyła grupa młodych rodzin, które pragnęły, aby szkoła nie zastępowała rodziców w wychowaniu, tylko ich wspierała. I tym wskazaniem nieustannie kierujemy się w naszej pracy – mówi „Niedzieli” Marcin Wyszomierski, dyrektor generalny Stowarzyszenia Wspierania Edukacji i Rodziny „Sternik” z podwarszawskiego Józefowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Edukacja spersonalizowana

Dzisiaj szkoły „Sternik” cieszą się wysoką renomą. Potwierdzają ją bardzo dobre wyniki testów VI klasistów i gimnazjalistów. A także znakomicie zdana matura. Droga do takich osiągnięć nie była łatwa. Również dla rodziców.

Stowarzyszenie jest organizacją non-profit. Dorośli muszą więc ponosić finansowy ciężar utrzymania placówek. A jeszcze wcześniej musieli zadbać o wykupienia terenów w Józefowie i zbudowania tam przedszkola. Potem w okolicy powstała podstawówka, a po latach gimnazjum i liceum. Część placówek pracuje też nadal w wynajętych obiektach lewobrzeżnej Warszawy.

Reklama

Kiedy inaugurowali pierwszy rok szkolny – 1 września 2004 r. – do przedszkola poszło raptem 77 dzieci, a do pierwszych trzech klas podstawówki: 23 dziewczynki i 26 chłopców.

W sumie na początku było sześć klas, bo choć przedszkole jest koedukacyjne, to od podstawówki po liceum dziewczęta i chłopcy uczą się oddzielnie. Jest tak dlatego, gdyż nauczanie w „Sterniku” oparte jest na edukacji spersonalizowanej. A więc takiej, która kształtując całego człowieka – duszę, ciało, umysł i charakter – uwzględnia się także naturalne różnice wynikające z odmienności płci. – Zależy nam na poszanowaniu tożsamości dziecka oraz zgodności pomiędzy stawianymi wymaganiami a jego indywidualnym rozwojem – tłumaczą pedagodzy.

W praktyce oznacza to, że w szkole dla chłopców („Żagle”) jest więcej zajęć w ruchu, poza klasą i opartych na rywalizacji. Z kolei w „Strumieniach”, czyli w szkole dla dziewcząt, podczas lekcji panuje większa cisza. Nauczyciele zaś podają jak najwięcej konkretnych przykładów, gdy wyjaśniają zawiłości matematyczne dziewczętom.

Dobre nawyki

Model edukacji dostosowany do specyficznych wymagań płci jest też zgodny z przekonaniami rodziców. Większość z nich to osoby wierzące, bardzo często działające w różnych wspólnotach: Odnowie w Duchu Świętym, Neokatechumenacie, Kościele Domowym. Z kolei część osób, która powołała do życia stowarzyszenie są członkami Opus Dei, co zaowocowało m.in. tym, że kapłani z prałatury sprawują opiekę duszpasterską nad dziećmi. Ale w szkołach „Sternika” znakomicie odnajdują się też dzieci niewierzące i innego wyznania.

Reklama

Obecnie we wszystkich placówkach pracujących według metody stowarzyszenia w kraju uczy się ponad 1700 dzieci. Podopiecznych mogłoby być więcej, gdyby „Sternik” pozytywnie odpowiadał na kierowane do nich prośby o otwarcie kolejnych szkół.

– W 2008r. rozpoczęliśmy działalność w Szczecinie, Poznaniu, Krakowie i okolicach Pruszkowa. Z czasem, gdy placówki te rozwinęły się na tyle, by wziąć na siebie odpowiedzialność za ich prowadzenie, stały się naszymi niezależnymi partnerami. W kolejnych latach zgłosili się do nas rodzice m.in. z Wrocławia, Katowic i Gdańska, ale to już przerastało nasze możliwości organizacyjno-finansowe – mówi dyr. Wyszomierski i dodaje. – Niemniej z wieloma szkołami jesteśmy zaprzyjaźnieni, wspieramy je np. poprzez szkolenia. W placówkach, z którymi podpisaliśmy umowy partnerskie, pracuje się na naszych programach edukacyjno-wychowawczych.

Jeden z punktów tego programu zakłada, że na każdym poziomie edukacji rodzicom proponowany jest program wychowawczy. Polega on m.in. na pracy nad dobrymi nawykami, takimi jak: uprzejmość, pracowitość, hojność czy porządek.

W szkole i w domu

Kształtowanie cech odbywa się zarówno w szkole, jak i w domu. – Chodzi o to, aby wspólnie pomóc dziecku w tworzeniu spójnego zachowania, wszędzie gdzie przebywa – wyjaśniają pedagodzy.

Rodzice uczestniczą w wykładach poruszających tematy wychowawcze. Dorosłym w utrwalaniu dobrych nawyków u dzieci pomagają również tutorzy. Są to opiekunowie. Każdy z nich ma możliwość obserwowania dziecka w szkole, zna też jego rodziców. Kiedy więc tutor chce omówić postępy dziecka lub zauważa jakiś problem w jego zachowaniu, to spotyka się z rodzicami. – Tutor zapytał nas, czy Paweł nie za dużo siedzi w komputerach. Zastanawiając się, dlaczego tak jest, doszliśmy do wniosku, że to skutek tego, iż i ja z żoną po pracy zaglądamy do laptopów – mówi Piotr Wysocki i konkluduje. – Spotkania z tutorem są rozmowami o naszym dziecku, ale i o naszym małżeństwie. Na pewno nie są one łatwe. Jednak warto podjąć dialog, bo efektem tych rozmów są pozytywne zmiany.

Reklama

Wysocki, który kieruje firmą doradczą, mówi, że pod wpływem rozmów z tutorem „przeorganizował swoją pracę”. – Zajęło mi to niemal półtora roku, aby nauczyć moich klientów nowych zasad pracy ze mną. Ale teraz zjadam z rodziną dwa posiłki dziennie. Mam też czas na wspólne wyjazdy z synem na wycieczki. Wcześniej wydawało mi się to niemożliwe, bo wiadomo praca, praca, praca.

Rodzice najbardziej zadowoleni są z tego, że ich pociechom udało się zaszczepić cechy systematyczności i obowiązkowości, a przede wszystkim życzliwości wobec innych.

Odnieśliście więc niebywały sukces – mówię do dyr. Wyszomierskiego. – W wielu miejscach się udało. Ale cały czas mierzymy się z tematami, jak lepiej przekonywać rodziców do ich roli wychowawczej, czy też jak rozwijać postawę bezinteresowności w świecie coraz bardziej skomercjalizowanym – mówi Marcin Wyszomierski i na koniec dodaje. – Jeśli więc gdzieś odnosimy sukces, to jest to efekt ciężkiej i regularnej pracy.

* * *

Każdy, kto chce się przekonać, jak wygląda edukacja w przedszkolu „Strumienie” może wziąć udział w bezpłatnych zajęciach. Spotkania dla dzieci i rodziców odbywają się w Józefowie (ul. 3 Maja 129) w każdą środę czerwca od godz. 9.00. Zgłoszenia uczestnictwa należy kierować na adres: renata.bukowska@sternik.edu.pl

2014-06-12 07:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekspert: coraz więcej dzieci ma problemy zdrowotne związane z nauczaniem zdalnym

Coraz więcej dzieci, które z powodu nauczania zdalnego spędzają w pozycji siedzącej od 4 do 10 godzin dziennie, odczuwa dolegliwości bólowe – powiedział PAP fizjoterapeuta Adam Markiewicz z Kliniki Neurologii Rozwojowej i Epileptologii Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.

"Do naszej kliniki przychodzi coraz więcej dzieci z dolegliwościami bólowymi. Gdy szukamy przyczyny, odkrywamy u nich wady postawy, małą ruchomość kręgosłupa, przykurcze. Z wywiadu wynika, że dzieci, przede wszystkim w związku z nauczaniem zdalnym, spędzają teraz od 4 do 10 godzin w pozycji siedzącej przy komputerach. Z rozmów z rodzicami wynika, że im wyższa klasa, tym dłuższy czas spędzany przed ekranem" – powiedział PAP fizjoterapeuta Adam Markiewicz z Kliniki Neurologii Rozwojowej i Epileptologii Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Wniebowstąpienie wyraźnie pokazuje, że nasza Ojczyzna jest w Niebie

2024-05-10 20:51

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

12 maja 2024, Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, rok B

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Majowy zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej

2024-05-12 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi zakończył się kolejny zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej. Podczas majowego spotkania słuchacze wysłuchali trzech biblijnych wykładów na temat ofiar starotestamentalnych i zbawczej Ofiary Chrystusa złożonej na krzyżu Golgoty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję