Reklama

Głos z Torunia

Duchowni diecezji chełmińskiej (95)

Odważny kapłan i obywatel

Potomek rodu zasłużonego dla Polski i Kościoła, kapłan, więzień, wygnaniec, proboszcz i obywatel stanowi przykład postawy duchowieństwa pomorskiego pod zaborami

Niedziela toruńska 7/2014, str. 8

[ TEMATY ]

kapłan

Archiwum redakcji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodził się 13 marca 1838 r. w Chwarzenku (ówcześnie – Chwarzczenku) w parafii Kiszewa Stara w powiecie kościerskim jako drugie z siedmiorga dzieci Antoniego Łaszewskiego h. Grzymała i Salomei z Lewińskich h. Brochwicz wywodzących się z ziemiańskich patriotycznych domów. Jego pradziadkiem był Józef Łaszewski zwany „królem kaszubskim ze Sulęczyna”, jednym z antenatów – bp sufragan warmiński Michał Łaszewski. Młodszy o pokolenie Stefan Łaszewski to pierwszy w odrodzonej Polsce wojewoda pomorski. Heliodor uczył się w gimnazjach w Chojnicach, Gdańsku, Braniewie i Wejherowie, gdzie w powstańczym roku 1863 zdał maturę. Studiował w Münster, Fryburgu Badeńskim oraz Monachium. Tam 1 sierpnia 1868 r. otrzymał święcenia kapłańskie.

Więzień i wygnaniec

W 1869 r. wrócił na Pomorze, gdzie przez 4 lata pracował jako wikary w Koronowie, Sarnowie, Mierzeszynie, Nowejcerkwi, Golubiu i Pluskowęsach. 20 sierpnia 1874 r. bp Marwicz powierzył mu administrowanie parafii św. Małgorzaty w Płużnicy k. Wąbrzeźna. Trwała już Bismarckowska „walka o kulturę”. Władze nalegały na ks. Łaszewskiego, by ustąpił z probostwa, nękały karami grzywny. Bez skutku. W 1875 r. został aresztowany podczas odprawiania Mszy św. w święto Matki Bożej Gromnicznej. Gdy żandarmi wieźli go do więzienia, na drogę w Lisewie wyległa cała wieś razem z proboszczem Stanisławem Machorskim, by pożegnać aresztowanego. Ks. Łaszewskiego czekało 19 miesięcy więzienia początkowo w Chełmnie, później w Grudziądzu. Nie pozwolono mu odprawiać Mszy św., korzystać z brewiarza. 1 września 1876 r. opuścił zakład karny jako banita skazany na opuszczenie prowincji pruskiej i poznańskiej oraz utratę obywatelstwa niemieckiego. Zaprowadzony do landratury „X. Ł. nie uważał za potrzebne przyjąć odnośnego pisma i oddalił się bez towarzystwa” – czytamy w „Pielgrzymie” z 10 września. Ks. Łaszewski zamieszkał na krótko w Wąbrzeźnie u proboszcza ks. Ksawerego Połomskiego, po czym 19 października zabrany przez żandarma, został wywieziony do Krzyża w Brandenburgii. „Biedny tułacz, ongi magnat na 7700 morgach, które po ojcu swoim odziedziczył” („Wiadomości Kościelne” nr 14/1930), wyjechał do Francji, gdzie zaprzyjaźnił się z towarzyszem niedoli ks. Janem Doeringiem, duszpasterzem środowiska Wielkiej Emigracji, później proboszczem w Brodnicy („Głos z Torunia” nr 13, 14/2011). W 1878 r. ks. Heliodor zamieszkał w Anglii, gdzie został kapelanem w klasztorze Sióstr Wizytek, które wypędzone tak jak on skutkiem kulturkampfu, w 1875 r. znalazły schronienie w Upper Walmer na południowo-wschodnim cyplu wyspy (o kulturkampfie i wydarzeniach płużnickich – „Głos z Torunia” nr 18-20/2013).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Proboszcz i obywatel

Gdy „walka kulturna” zelżała, rząd pruski cofnął ks. Łaszewskiemu wyrok banicyjny, ten wrócił w 1884 r. do diecezji. Najpierw był wikarym w Złotowie, gdzie założył Towarzystwo Śpiewacze św. Cecylii, później w Wudzynie w dekanacie fordońskim.

W 1887 r. objął parafię pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Dźwierznie (dekanat chełmżyński) osieroconą duszpastersko w 1876 r. po śmierci jej proboszcza ks. Jana Radzimowskiego. Przez ćwierć wieku sprawował liturgię w kościele z końca XIII wieku, w którym od 100 lat wierni darzyli kultem umieszczony w głównym ołtarzu obraz Przemienienia Pańskiego. Kult ten przetrwał do dziś. W parafii dźwierznieńskiej ks. Heliodor „z wielką gorliwością pracował wśród ludu wiejskiego” („Pielgrzym”). W 1897 r. został członkiem Towarzystwa Naukowego w Toruniu, wstąpił do patriotycznego Stowarzyszenia „Straż”. W opinii władz pruskich był „agitatorem polskości”.

W 1912 r. zamieszkał w Toruniu przy ul. Szewskiej 2 jako emeryt, posługując w pobliskim w kościele Mariackim. W 1928 r. został radcą duchownym. Władze państwowe uhonorowały go Orderem Polonia Restituta. Do końca dawał przykład postawy obywatelskiej; np. w 1928 r. w czasie wyborów do Sejmu „mimo niemocy starczej znajduje jeszcze dość sił, by udać się do lokalu wyborczego i oddać swój głos” („Słowo Pomorskie” nr 38/1930). Wcześniej, gdy Polska była w niewoli, uważał utrzymanie rodowej posiadłości w polskich rękach za powinność patriotyczną. Ponieważ utożsamiał pomyślność swojego rodu z pomyślnością ojczyzny, sprzedanie Niemcowi jednego z rodzinnych majątków opatrzył komentarzem: „Tym sposobem ten pamiętny szmat ziemi został na zawsze stracony dla Łaszewskich i dla naszego narodu” (por. „Walenty Wolski z Niestępowa i jego potomkowie”, „Mestwin” 1908/2).

Zmarł 11 lutego 1930 r., gdy Kościół wspomina Matkę Bożą z Lourdes. 3 dni później nestor duchowieństwa pomorskiego, odprowadzony przez 30 współbraci kapłanów i rzeszę torunian, spoczął na cmentarzu św. Jerzego, gdzie oczekuje zmartwychwstania po życiu, które było przykładem męstwa i hartu ducha.

2014-02-12 16:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek o posoborowym kapłaństwie: duszpasterze, nie urzędnicy

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

kapłaństwo

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Ksiądz nie może być często zasmucony i nerwowy, albo też mieć trudny charakter. To nie jest normalne i nie służy ani jemu samemu, ani jego ludowi – mówił Papież, spotykając się z uczestnikami watykańskiej konferencji z okazji 50-lecia uchwalenia dwóch soborowych dekretów: o życiu i misji kapłana Presbyterorum ordinis oraz o formacji kapłańskiej Optatam totius. Franciszek nazwał je prawdziwymi perłami, które dał Kościołowi Sobór, oraz nasionami, z których wyrosły rozłożyste rośliny, wydające, pomimo pewnych uschłych liści, liczne kwiaty i owoce upiększające współczesny Kościół.

Odnosząc się do definicji kapłanów zawartej w Liście do Hebrajczyków, Papież rozważył różne aspekty kapłańskiej tożsamości. Przede wszystkim są oni z ludu wzięci. Nie są jak grzyby, które niespodziewanie wyrastają w katedrze, lecz mają swoją historię, od swego ludu przejmują wartości, duchowość i kulturę. W tym kontekście Franciszek zwrócił szczególną uwagę na rolę środowiska rodzinnego zarówno w budzeniu powołań, jak i w życiu kapłańskim. Franciszek opowiedział o przypadku młodego jezuity, który po dwóch latach kapłaństwa czuł się zagubiony i chciał odejść z zakonu. Po wizycie u spowiednika i lekarza odesłał go w końcu do jego mamy, aby z nią szczerze porozmawiał.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Aby posługa była owocna

2024-05-12 21:00

[ TEMATY ]

święcenia

bp Tadeusz Lityński

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Kandydaci do święceń rozpoczęli już rekolekcje, które są bezpośrednim przygotowaniem duchowym do przyjęcia prezbiteratu i diakonatu. Prosimy o modlitwę w ich intencji.

W niedzielę 12 maja w kościołach naszej diecezji został odczytany komunikat Biskupa Diecezjalnego Tadeusza Lityńskiego w sprawie święceń diakonatu i prezbiteratu, w którym Pasterz diecezji nie tylko poinformował wiernych o dacie i miejscu uroczystości święceń, ale też poprosił wszystkich o modlitwę w intencji kandydatów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję