Reklama

Niedziela Małopolska

Ruah, znaczy tchnienie Ducha!

Niedziela małopolska 13/2013, str. 5

[ TEMATY ]

rozmowa

Andrzej Jaśkowiec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANDRZEJ JAŚKOWIEC: - Czy chrześcijańskie muzykowanie jest dobrą drogą do popularności? Czy opłaci się grać muzykę chrześcijańską?

JANUSZ KOTARBA: - Czy się opłaci? Chyba nie bardzo… Pierwszy problem polega na tym, że piosenki muzyków chrześcijan musiałyby być grane w ogólnodostępnych stacjach radiowych, telewizyjnych. Tak się niestety nie dzieje. Gdyby ta muzyka funkcjonowała na równi z innymi utworami - to może byłoby to intratne zajęcie …

- Zatem jak szeroki jest krąg odbiorców muzyki chrześcijan?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Odbiorcami tego rodzaju muzyki są przeważnie ludzie młodzi, którzy szukają głębszych treści, bo nie wystarcza im „pop papka”, którą słyszą w radio, w telewizji. Są też i „niezrzeszeni” - przychodzą na koncert, bo lubią jakiś gatunek muzyki - gospel, rock, czy bluesa. Kupią płytę, bo gra tam np. Tomek Budzyński, Magda Anioł czy jeszcze ktoś inny. Trzecia grupa odbiorców to księża, klerycy, katecheci - szczególnie młodzi. Interesują się tego rodzaju muzyką, często ostrą, ciężką. Dla wielu z nich to jest świetny sposób dotarcia do młodzieży…

- Wróćmy może do początku. Co to jest muzyka chrześcijańska? Czy możemy mówić o istnieniu takiego rodzaju muzyki?

- Tak, twierdzę, że muzyka chrześcijańska istnieje jako coś odrębnego wobec całej muzyki współczesnej, nie tylko rozrywkowej. Jest to muzyka, którą tworzą i grają chrześcijanie. Jej nieodłącznym elementem jest to, że otwarcie nawiązuje do Biblii i głosi wartości oparte na nauce Chrystusa. To może być muzyka instrumentalna, to mogą być różnorodne stylowo i gatunkowo piosenki, ale najistotniejsze jest, że istnieje ona tylko wtedy, gdy niesie treści ewangelizacyjne. Termin „muzyka chrześcijańska” nie chce zepchnąć jej do jakiegoś getta, nie chodzi przecież o muzykę gorszą niż inna, ale, jak sadzę, próbuje zwrócić uwagę ludzi na pewien fenomen, jakim jest zaangażowanie muzyków profesjonalnych w głoszenie Ewangelii. Czymś innym jest muzyka religijna. Porusza ona tematy religijne, ale często jest tworzona przez kogoś, kto nie uważa się za chrześcijanina. To z całą pewnością nie jest muzyka chrześcijańska.

Reklama

- Czy wyłoniły się jakieś nurty wewnątrz tej muzyki?

-W dużej mierze muzyka chrześcijan wpisuje się gatunkowo w nurty szeroko rozumianej muzyki rozrywkowej i poważnej. Trudno byłoby jakoś specjalnie klasyfikować piosenki Magdy Anioł, skoro wiadomo, że wyrosła w nurcie country, czy Mietka Szcześniaka, skoro powszechnie uznawany jest za wykonawcę muzyki pop, lub choćby Antoniny Krzysztoń, która utożsamiana jest również z nurtem poezji śpiewanej. Przykłady można mnożyć, ale jednocześnie mówimy o rocku chrześcijańskim, o muzyce gospel (przywędrowała do Polski z USA), dziecięcej muzyce chrześcijańskiej, folku chrześcijańskim, itp. Jądrem tej muzyki z całą pewnością będzie muzyka liturgiczna, która, prócz doznań estetycznych, zwraca serce człowieka ku Bogu. Ona jest fundamentem wszelkich dalszych muzycznych poszukiwań. Tutaj odnajdą się kanony wspólnoty z Taizé, chorał gregoriański, pieśni i piosenki religijne i wszystko, co tworzy liturgię chrześcijańską.

- Kogo mógłby Pan wymienić wśród reprezentantów środowiska muzyków chrześcijańskich?

- Trudno jest kogoś nie pominąć… Ale będą to z całą pewnością zespoły: Armia, 2Tm 2,3, New Life’M, Houk, Deus Meus, Amenband, Trzecia Godzina Dnia, Oweyo, Sega Band, Arka Noego czy Chili My. Wśród solistów: Magda Anioł, Tomek Kamiński, Antonina Krzysztoń, Mietek Szcześniak, Eleonora Niemen, Mate.O i wielu innych…

- Chyba zgodzi się Pan, że dzisiaj w dużej mierze jest to muzyka popularna. Czy to nie deprecjonuje zasadniczego przekazu muzyki chrześcijańskiej?

- Z jednej strony jest to „enklawa”, środowisko ludzi skupionych wokół pewnej idei, ale z drugiej strony bardzo byśmy chcieli, żeby ten przekaz dotarł do jak najszerszego kręgu odbiorców. Tak jak to się stało z muzyką Arki Noego - słuchają jej nie tylko ludzie przekonani, religijni, ale dociera ona również do ludzi ciągle poszukujących Boga.

- Jeżeli muzyka chrześcijan staje się częścią muzyki popularnej, „ogrywa się” w radio, w telewizji, na festynach i jarmarkach, to czy forma nie przerasta treści? No i z drugiej strony - czy to właśnie tak nie ma być, że ta muzyka ma stać się tak powszechna?

- Ona ma być powszechna! Bardzo bym sobie tego życzył - to ma stać się normalne! Myślę, że ma to związek z publicznym przyznawaniem się do swojej wiary. Niektórzy uważają, że jest to sprawa prywatna, że nie należy się określać i mówić publicznie o swoich przekonaniach religijnych. Inni z kolei uważają, że należy opowiedzieć i wyśpiewać ludziom o swoim nawróceniu, aby zachęcić, przekonać innych do treści ewangelicznych.

- Robią to dla idei…?

- Nie znam nikogo, kto założyłby zespół, bo chciał zarobić na muzyce chrześcijańskiej. Ci, których znam, robią to z potrzeby serca, z przekonania - dla Boga i dla ludzi.

* * *

Janusz Kotarba, z wykształcenia matematyk. Autor piosenek i kompozytor. Twórca ogólnopolskiego środowiska muzyków chrześcijan. Wieloletni wydawca kwartalnika „RuaH”, poświęconego muzyce chrześcijańskiej. Twórca sukcesu muzycznego m.in. Arki Noego i Magdy Anioł. Zmarł niespodziewanie - po krótkiej chorobie, 5 marca 2003 r. Po jego śmierci wiele się zmieniło. Przetrwała jednak i rozkwita muzyka artystów chrześcijan. To fragment ostatniego, niepublikowanego dotąd wywiadu z Januszem, przeprowadzonego na kilka miesięcy przed śmiercią.

2013-03-28 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie spadła z nieba

Niedziela małopolska 20/2015, str. 7-8

[ TEMATY ]

rozmowa

Prylarer/pixabay.com

O klauzuli sumienia i bioetyce rozmawiamy z ks. Andrzejem Muszalą, dyrektorem Międzywydziałowego Instytutu Bioetyki UPJPII, współorganizatorem konferencji „Polska, Europa: o miejsce dla klauzuli sumienia”, która odbędzie się 22 maja w Krakowie

MAŁGORZATA CICHOŃ: – Czy klauzula sumienia ma wpływ na życie przeciętnego Polaka?

CZYTAJ DALEJ

Ostatnie pożegnanie ks. Jana Kurconia

2024-04-18 17:04

Ks. Paweł Jędrzejski

Grób księdza Jana Kurconia

Grób księdza Jana Kurconia

Przeczów: W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyła się ceremonia pogrzebowa ks. Jana Kurconia. W ostatniej ziemskiej drodze zmarłemu kapłanowi towarzyszyło 35 kapłanów, delegacje OSP, a także reprezentanci kół łowieckich oraz wierni parafii.

Eucharystii pogrzebowej przewodniczył ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego. We wstępie zaznaczył, że każdy człowiek posiada swoją historię życia i taką też miał zmarły ks. Jan Kurcoń, a ponieważ posługiwał i mieszkał przez wiele lat pośród wiernych w Przeczowie, to każdy miał jakąś część swojego życia związaną z historią życia ks. Kurconia. Homilię wygłosił ks. Piotr Oleksy, obecny proboszcz przeczowskiej parafii. Zaznaczył, że uroczystość pogrzebowa jest przejściem do życia wiecznego. Podkreślił też, że dom ks. Jana był zawsze otwarty dla ludzi, chętnie ich gościł, słuchał, interesował się ich życiem i dbał o życie sakramentalne parafian. - Dziś ks. Jan niesie nam przesłanie: “Obyś nigdy nie zgubił Jezusa - mówił ks. Oleksy, podkreślając, że zmarły kapłan był miłośnikiem przyrody, kochał las i dostrzegał obecność Boga w przyrodzie.

CZYTAJ DALEJ

Konkurs biblijny dla szkół podstawowych [Zaproszenie]

2024-04-19 17:46

Karol Porwich/Niedziela

Szkoła Podstawowa nr 158 im Jana Kilińskiego w Warszawie zaprasza do udziału w VII Międzyszkolnym Konkursie Biblijnym pod tytułem „Z Biblią na co dzień”. Konkurs ma zasięg ogólnopolski i dotyczy treści związanych z czterema Ewangeliami. W ubiegłym roku wzięło w nim udział ok 150 uczestników z 27 szkół.

Tegoroczna edycja Konkursu obejmuje przypowieści Pana Jezusa zawarte w Ewangelii św. Mateusza i nosi tytuł: “Opowiesz mi historię życia Pana Jezusa?”. Zadaniem konkursowym jest przedstawienie w formie plastycznej jeden z cudów Pana Jezusa, zaś multimedialnej i literackiej wybranego przez ucznia klas 4-8 szkoły podstawowej rozdziału Ewangelii św. Mateusza - wskazują organizatorzy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję