Reklama

Niedziela Podlaska

Środa Popielcowa w drohiczyńskiej katedrze

Potrzebne jest głębokie nawrócenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do szczerego i głębokiego nawrócenia zachęcał bp Antoni Dydycz w Środę Popielcową w drohiczyńskiej katedrze, gdzie celebrował tego dnia Eucharystię. W homilii nawiązał on do decyzji Ojca Świętego Benedykta XVI, która zaskoczyła nas wszystkich, gdyż - jak mówił - nikt nie spodziewał się, aby ten Papież zatroskany o rozwój Kościoła, wyjątkowo głęboko przeżywający wiarę świętą, postanowił zrezygnować z Piotrowej posługi. Gdy jednak tak się stało i wszystko zostało zaplanowane, dopracowane i przemodlone, „wypada nam wyrazić naszą zgodę na to i kolejny raz posłuchać Ojca Świętego, chociaż czynimy to z bólem i żalem. Musimy też pamiętać, że Ojciec Święty patrzy na wszystko oczyma wiary i widocznie, ogłaszając Rok Wiary, zastanawiał się nad opuszczeniem katedry św. Piotra” - mówił Ksiądz Biskup.

Bp Dydycz przywołał również treści zawarte w orędziu Benedykta XVI na Wielki Post, w którym zachęca on do spojrzenia na ten czas w świetle wiary, aby nie pozostawiać go jedynie na pustej przestrzeni, pragnąc zawsze wypłynięcia na głębię oraz moralnego odrodzenia, aby wiara dzięki naszym wysiłkom była bardziej wyczuwalna i czytelna w całym świecie. Dalej mówił też, że nasze nawracanie powinno być bardzo głębokie i zdecydowane oraz nie może ograniczać się do jednostek, ale powinno obejmować wszystkich, aby Chrystus mógł żyć w każdym człowieku - kontynuował Pasterz Kościoła drohiczyńskiego. „Poganie bowiem przenikają do nas. Przenikają do naszego ustawodawstwa - mówił dalej. - Czy o tym pamiętamy? Słowa Pisma Świętego są konkretne. Poganie chcą narzucać nam moralność niemoralną, daleką od wiary w Boga. Czy my się bronimy? Czy rezygnujemy z prasy, książek, radiostacji, programów telewizyjnych, które po pogańsku chcą zawładnąć przestrzenią kulturową naszej ojczyzny? Nie możemy milczeć i nie możemy być w tym względzie obojętni. Umiejmy zrezygnować z czegoś po to, aby zyskać znacznie więcej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ksiądz Biskup przypomniał też za św. Pawłem, że pierwszy etap pojednania to zwrot ku sprawiedliwości, która jest na początku i prowadzi do miłości. „Ze sprawiedliwością są w naszych czasach wyjątkowe kłopoty - mówił. - Mało uwagi na autentyczną sprawiedliwość zwraca ustawodawstwo, kreujące sprawiedliwość legalistyczną, mieszczącą się w paragrafach, jednak nieodpowiadającą rzeczywistości i nieukierunkowaną na człowieka”. Zachęcił on też do korzystania z duchowego bogactwa, które niosą nabożeństwa wielkopostne oraz autentyczny post, modlitwa bez obłudy i jałmużna, która nie upokarza nikogo.

Bp Dydycz pobłogosławił popiół, który przyjął na swoją głowę z rąk rektora WSD w Drohiczynie ks. prał. prof. dr. hab. Tadeusza Syczewskiego. W Eucharystii uczestniczyli kapłani pracujący w Drohiczynie, klerycy, siostry zakonne oraz wierni z tego miasta.

2013-02-27 14:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: potrzebujemy wewnętrznego nawrócenia

[ TEMATY ]

Kraków

Środa Popielcowa

kard. Stanisław Dziwisz

archidiecezja krakowska

Joanna Adamik/Archidiecezja Krakowska

Nie lekceważąc krytyki ludzi Kościoła, odczuwamy potrzebę zatrzymania się i refleksji – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św., której przewodniczył na Wawelu w Środę Popielcową. Krakowski metropolita senior podkreślał, że potrzebny jest proces wewnętrznego nawrócenia, który będzie prowadził do uzdrowienia serca i chrześcijańskiego życia.

Kard. Dziwisz przewodniczył w katedrze na Wawelu Mszy św. z obrzędem posypania głów popiołem. W homilii podkreślał, że sensem Wielkiego Postu jest uzdrowienie serca. „W ostatnich miesiącach i tygodniach Kościół katolicki w wielu krajach, również w Polsce, znalazł się pod pręgierzem surowej krytyki, potęgowanej i nagłaśnianej w środkach społecznego przekazu. Przedmiotem krytyki stały się słabości, błędy i grzechy ludzi Kościoła, zwłaszcza księży, zakonników i biskupów” - przypomniał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję