Reklama

Człowiek z natury jest zapominalski, stąd o pewnych sprawach trzeba mu co jakiś czas przypominać

Nowy dokument o proboszczach

Ważność adoracji i spowiedzi, kult Eucharystii, problem współpracy świeckich i księży - to główne tematy nowego dokumentu "Kapłan. Pasterz i przewodnik wspólnoty parafialnej", jaki wydała Watykańska Kongregacja ds. Duchowieństwa.
- Dokument nie zawiera jednak żadnych nowości, przypomina tylko zasady, wokół których winna być zorganizowana parafia - mówi ks. prałat Andrzej Filaber, proboszcz warszawskiej parafii archikatedralnej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O potrzebie adoracji przekonali się już proboszczowie, którzy ją organizują w swoich parafiach, jak choćby u św. Józefa na Kole. Tam Najświętszy Sakrament wystawiony jest dzień i noc. W kościele św. Andrzeja Apostoła wprowadzono codzienną adorację w porze obiadowej dla biznesmenów. Zamiast na lunch, mogą więc udać się w tym czasie do kościoła.
- Przychodzi zwykle kilkadziesiąt osób - mówi ks. Leszek Slipek, proboszcz. Po to, by rozwiązywać dylematy moralne, z jakimi spotykają się na co dzień. Na przykład: ktoś ma niewielką firmę, zatrudnia w niej kilkanaście osób. Ale ostatnio nie ma zamówień i firmie grozi upadek. Nagle pojawia się inwestor i stawia warunek: przejmie firmę, ale żąda łapówki. Czy bardziej moralne jest dopuszczenie do upadku firmy czy wzięcie łapówki? Gdzie jest granica między sprytem a cwaniactwem?
- Podobne dylematy przeżywają właściciele zakładów, gdy muszą zwalniać swych pracowników - podkreśla ks. Slipek. Dlatego wprowadził możliwość codziennej adoracji. - Człowiek zostawia wtedy zgiełk świata, cały niepokój, który niesie życie i staje przed Chrystusem, by szczerze pytać Go o granice uczciwości, by nauczyć się być z Nim i czerpać z tego spotkania radość i pocieszenie - wyjaśnia. W czasie adoracji istnieje również możliwość osobistej rozmowy z księdzem, który ma w tym czasie dyżur w konfesjonale.

Swoista "odskocznia"

Dokument watykański zaleca, by w parafiach "z całą gorliwością dbać o utrzymanie praktyki adoracji Najświętszego Sakramentu" oraz by "przez możliwie jak najdłuższy czas kościół pozostawał otwarty".
- Smutny jest widok zamkniętych w ciągu dnia kościołów parafialnych. Ma to chronić przed kradzieżami. A może lepszym rozwiązaniem byłaby ciągła obecność parafian przychodzących tu na osobistą modlitwę przed Tabernakulum - mówi ks. Slipek.
Chodzi o to, by kościół był otwarty, by wierni mogli pomodlić się przed Tabernakulum. Ale dokument zachęca do czegoś więcej. Głosi bowiem: "godny pochwały jest wprowadzony przez wielu proboszczów zwyczaj uroczystego wystawienia Najświętszego Sakramentu i udzielania błogosławieństwa na zakończenie". Dlaczego to takie istotne?
Ks. prałat A. Filaber: - Adoracja jest ważna szczególnie dla współczesnego człowieka, gdyż coraz częściej zatraca on sacrum, nawet będąc katolikiem. Traci też świadomość obecności Chrystusa w Eucharystii.
Ks. prałat Marcin Wójtowicz, proboszcz parafii Chrystusa Króla na Targówku: - Adoracja odbywa się w ciszy, której nie ma w otaczającym nas świecie, to swoista "odskocznia", która sprzyja skupieniu i refleksji. Zbliża do Boga i pomaga rozwiązywać codzienne problemy.
Ks. prałat Adam Szkóp, proboszcz parafii Nawrócenia św. Pawła: - Jeżeli się kogoś kocha, to naturalną potrzebą jest chęć przebywania z nim. A przecież adoracja to nic innego, jak po prostu czas spędzony z Chrystusem.
W wielu parafiach adoracja jest powszechną praktyką. W katedrze św. Jana na Starówce trwa godzinę i odbywa się w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Kończy ją uroczysta procesja. W parafii Chrystusa Króla na Targówku raz w miesiącu ma miejsce całodzienne wystawienie Najświętszego Sakramentu, zawsze w pierwszą sobotę miesiąca. Przed Wielkanocą czy w Boże Ciało połączona jest z odpustem parafialnym. W kościele Nawrócenia św. Pawła Najświętszy Sakrament jest wystawiany w każdą pierwszą niedzielę i pierwszy czwartek miesiąca. Podobnie w parafii Narodzenia Pańskiego na Witolinie: trwa ona w pierwszą niedzielę, aż do wieczora, przy czym połączona jest z Nieszporami, w czwartki zaś z Różańcem. - Cztery razy w roku są też adoracje całonocne - mówi ks. prałat Zenon Majcher, proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Za co odpowiada proboszcz

"Proboszcz winien szczególnie zabiegać o to, by Najświętsza Eucharystia stanowiła ośrodek życia wspólnoty parafialnej" - czytamy w dokumencie. Czy tak rzeczywiście jest?
Ks. kan. Władysław Trojanowski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Ząbkach przypomina, że całe życie
Kościoła koncentruje się wokół Chrystusa, który jest obecny właśnie w Eucharystii. Dlatego Msza św. jest tak ważnym elementem skupiającym parafian. Zdaniem ks. Wójtowicza, Eucharystia przyczynia się również do tworzenia wspólnoty w rodzinie, winna być dla niej świętem, które wszyscy wspólnie przeżywają. - Tam, gdzie jest Eucharystia, tam jest Kościół.
Watykański dokument mówi o wspólnocie, jaką tworzy Eucharystia. - W wielkich aglomeracjach miejskich o wspólnotę na niedzielnej Mszy św. raczej trudno - ocenia ks. Szkóp. - Większą wspólnotę widać raczej na codziennych Mszach św., na które przychodzi mniej osób, ale są to ci sami ludzie, którzy w większości się znają - zaznacza ks. Wójtowicz.
Przed proboszczem "stoi także ważne zadanie, aby pobudzał świeckich do pełnienia właściwej im funkcji w posłannictwie Kościoła". Świeccy zaś "winni nabierać coraz głębszego przekonania o tym, jak bardzo istotne jest apostolskie zaangażowanie na terenie własnej parafii". Te elementy praktyki duszpasterskiej w parafiach są widoczne. Współpraca proboszcza ze świeckimi, jak twierdzą księża i parafianie, układa się raczej dobrze. W niektórych parafiach, jak np. w parafii Miłosierdzia Bożego w Ząbkach, świadczą o tym dodatkowo rady parafialne. - Zbieramy się w trzecią niedzielę miesiąca, na spotkania przychodzą liderzy wszystkich grup parafialnych, jakie istnieją w parafii - mówi ks. Trojanowski, dodając, że jest to jego "ciało doradcze".
"W sposób szczególny na proboszczu spoczywa obowiązek specjalnej troski o budzenie i rozwój powołań kapłańskich" - mówi dokument watykański. I znów: troska ta właściwie we wszystkich parafiach jest bardzo wyraźna. W parafii na Grochowie Kółka Różańcowe modlą się o powołania i za kapłanów już wyświęconych. Podobnie jest w Ząbkach. - To bardzo ważne, by modlić się za księży - mówi ks. Trojanowski. - To warunek konieczny życia Kościoła.
W wielu kościołach istnieją też Towarzystwa Przyjaciół Seminarium, które dodatkowo modlą się o powołania kapłańskie. Najliczniejsze jest chyba w parafii Chrystusa Króla, liczy ponad 60 osób. Funduje stypendia dla kleryków, organizuje wyjazdy do seminarium, diakoni przyjeżdżają tu na praktyki. Więź z seminarium pogłębia też sam proboszcz, ks. dr Wójtowicz, który wykłada w seminarium.

By księża wrócili do pierwszej miłości

Dokument zwraca też uwagę na modlitwę samych kapłanów, na sposób odprawiania przez nich Mszy św. oraz na niebezpieczeństwa popadnięcia w nadmierny aktywizm czy też rutynę.
"Niektóre prądy współczesnej kultury lekceważą cnotę, umartwienie i życie duchowe jako przejawy zbytniego skupiania się na ludzkim wnętrzu, wyobcowania, a w konsekwencji jako wyraz egoizmu, który staje się niezdolny do zrozumienia problemów świata i ludzi. W pewnych regionach powstała nawet wieloraka typologia prezbiterów: od socjologa do terapeuty, od robotnika do polityka i menadżera... aż do księdza "emeryta" - przypomina Stolica Apostolska. Dlatego
"może się zdarzyć, że niektórzy kapłani po rozpoczęciu posługi z entuzjazmem pełnym ideałów, popadają w zniechęcenie i rozczarowanie". Dlatego właśnie "trwanie na adoracji, w intymnej rozmowie z dobrym Pasterzem obecnym w Najświętszym Sakramencie ołtarza, ma w życiu duszpasterskim niepodważalne pierwszeństwo przed wszelkimi innymi czynnościami. Kapłan, przewodnik wspólnoty, winien tego pierwszeństwa przestrzegać, aby nie wyjałowieć wewnętrznie i nie stać się nikomu nie przydatnym, wyschłym kanałem".
Dokument mówi, że w życiu kapłana "miejsce naprawdę centralne" ma zajmować Eucharystia, gdyż "w niej zawiera się całe duchowe dobro Kościoła i jest ona źródłem i szczytem całej ewangelizacji". Oprócz Ofiary Eucharystycznej kapłan ma sprawować również codziennie Liturgię Godzin, a więc odmawiać brewiarz.
Skoro większość postulatów, jakie zawiera dokument watykański, w parafiach się realizuje, powstaje pytanie, po co w ogóle został wydany?
- By księża wrócili do pierwszej miłości - mówi ks. Szkóp. - Każda miłość w jakiś sposób powszednieje. Trzeba ją pielęgnować, dbać o nią, podtrzymywać.
Ks. Filaber: - Człowiek z natury jest zapominalski, stąd o pewnych sprawach trzeba mu co jakiś czas przypominać. Taką właśnie rolę spełnia ten dokument: przypomina zasady życia parafii i ich duszpasterzy, by nie doszło do żadnych zaniedbań.
Trzeba też pamiętać, że dokument odnosi się do całego Kościoła powszechnego, inaczej więc pewne kwestie będą wyglądać w przełożeniu na praktykę życia poszczególnych Kościołów lokalnych.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: co jest warunkiem wszczepienia nas w Kościół?

2024-04-26 13:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

28 Kwietnia 2024 r., piąta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II wciąż obecny – ulice, szkoły, pomniki, muzea imienia Papieża Polaka

2024-04-26 16:09

[ TEMATY ]

pamięć

św. Jan Paweł II

Zdzisław Sowiński

Na mapie Polski często spotkać można imię Jana Pawła II. To m.in. ponad 679 ulic, 139 placów i prawie 80 rond. Za patrona przyjęło Papieża Polaka też niemal 40 parafii i ponad 1000 szkół oraz Uniwersytetów. Nie brakuje także sanktuariów, muzeów oraz ośrodków myśli imienia Świętego Patrona, który wciąż inspiruje wielu Polaków. W sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II, która miała miejsce 27 kwietnia 2014 roku.

Jan Paweł II w przestrzeni miejskiej

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję