Czy możliwy jest dialog pomiędzy kulturą zachodnią a światem islamu? Dyskutowano o tym 27 listopada na sesji Spotkanie z islamem w siedzibie PWT "Bobolanum". Kilkunastu panelistów, zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie, zgodnych było co do tego, że dialog jest potrzebny.
- Będzie on jednak trudny ze względu na różnice pojęciowe. Mówimy te same słowa, rozumiemy co innego. Np. dla chrześcijan Jezus jest Bogiem, dla muzułmanów prorokiem. Dlatego potrzebne jest przede wszystkim jak najgłębsze zrozumienie partnera oraz ogromna doza tolerancji i wyrozumiałości z obu stron. To moim zdaniem jedyna dająca się pomyśleć forma przyszłych pokojowych kontaktów Zachodu z islamem - mówił prof. Dziekan.
Bogusław Zagórski z Zakładu Arabistyki UW podkreślał, że są dwie płaszczyzny dialogu: teologiczna i ludzka. Stwierdził, że na płaszczyźnie teologicznej nie dojdziemy z islamem do porozumienia. Goerge Jacoub, muzułmanin, dodał, że w dialogu pomiędzy dwoma religiami w ogóle nie chodzi o poszukiwanie dróg porozumień. Jednak na płaszczyźnie ludzkiej, zdaniem Zagórskiego, możliwe jest dojście do zrozumienia i głębokiej wiedzy po obu stronach. - Tak, żeby chrześcijanie nie patrzyli na Arabów jak na terrorystów, a z kolei Arabowie nie traktowali chrześcijan jak tych, którzy stanowią zagrożenie dla ich religii - mówił Zagórski. Dodał, że obie strony muszą ze sobą żyć w pokoju, a wspólne poznanie ułatwi to życie. Natomiast z różnicami na poziomie teologicznym po prostu trzeba się pogodzić.
Zdaniem o. Jacka Bolewskiego SJ, prodziekana PWT, obecnie można zaobserwować kryzys tożsamości po obu stronach dialogu. - Tożsamość wymaga zgłębiania. I w dialogu, poprzez to, że lepiej poznaję tożsamość partnera, jednocześnie pogłębiam swoją tożsamość - podkreślał o. Bolewski.
Agata Nalborczyk z Zakładu Islamu Europejskiego UW stwierdziła, że Polacy bardzo słabo znają i rozumieją tożsamość muzułmanów. Najpowszechniejsze błędne poglądy to: łączenie islamu z przemocą, siłą, terroryzmem i fundamentalizmem, traktowanie świata muzułmańskiego jako zacofanego, przekonanie o jedności świata islamu, utożsamianie go ze światem arabskim oraz przyjmowanie poglądów jakiejś grupy za reprezentatywną dla wszystkich muzułmanów.
Nalborczyk podkreśliła jednak, że po 11 września 2001 r. w polskich mediach występuje mniej rażących błędów wynikających z niewiedzy na temat religii muzułmańskiej. Nie zmieniła się jednak zbitka pojęciowa islamu z terroryzmem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu