Reklama

Na krawędzi

Muzeum jednej ulicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kijowie jest ulica, której nazwa brzmi nieco zabawnie dla polskich uszu: Andriejewskij Uzwis, co należałoby tłumaczyć jako Andrzejowy albo Andrzejewski Zjazd. To nie byle jaka ulica. Przede wszystkim jest piękna. Rozpoczyna się między Soborem św. Andrzeja, zaplanowanym przez Rastrellego, a fundamentami Dziesięcinnej Cerkwi, pierwszej murowanej budowli w Kijowie, zburzonej najpierw przez Mongołów, a potem przez bolszewików. Wybrukowana uliczka spada stromo w dół, wije się pod górą Zamkową, na której w czasach Rzeczpospolitej była siedziba przedstawicieli władz polskich, biegnie obok malowniczych domków i kamienic, by wreszcie łagodnie wpaść na plac Kontraktowy, tuż obok ślicznej cerkwi Bogurodzicy na Pirogoszczy. Każdy dom na tej ulicy to kawałek historii: tędy św. Włodzimierz po chrzcie ściągał do Dniepru pogańskie posągi przywiązane do końskich ogonów. Tu na szczycie góry, w Dziesięcinnej Cerkwi podobno czczona była ikona Matki Bożej Częstochowskiej, zanim trafiła na Jasną Górę. Tu, w domu nr 13, mieszkał i tworzył Michaił Bułhakow. Tędy kupcy ciągnęli na wielkie targi na mieszczańskim Podolu. Tu gromadziła się i tworzyła kijowska bohema, tu działały teatry, kawiarenki, sklepy. Dziś ulica w dzień także tętni życiem: od góry do dołu zastawiona jest kramami z pamiątkami, obrazami, rzeźbami. Warto tu przyjść.
W Kijowie nie brak ludzi zakochanych w swoim mieście. Tacy właśnie mieszkańcy założyli jedyne w swoim rodzaju muzeum: Muzeum jednej ulicy. To fascynujące miejsce: w kolejnych gablotach i witrynach można oglądać nie tylko poszczególne eksponaty. Każda wystawka jest swoistym dziełem sztuki, kompozycja i układ, muzyka w tle, ciepłe światło pozwala nie tylko poznawać, ale i wniknąć w klimat kolejnych epok - przede wszystkim z przełomu XIX i XX wieku. Żadnej muzealnej pompatyczności - raczej ilustracja życia codziennego, zwykłych ludzkich kłopotów i radości, wzniosłości i małości. A jeszcze to wszystko oplata wielka historia, która tym miejscom nie szczędziła grozy. Na karcianym stoliku, jak z Białej gwardii Bułhakowa leżą pieniądze: każdy banknot emitowała inna władza...
Najsilniejsze wrażenie robią witryny z początku XX w.
Zbliża się rewolucja, stary świat upada, rodzi się jakieś przerażające i kuszące "nowe". Inteligencja miejscowa z jednej strony rozumie zagrożenia, z drugiej uwikłana jest w małe "przyjemnostki", czasem zdecydowanie nieetyczne. Przez zestawienie tych obrazków, bibelocików i zapisanych starannym pismem kart płynie do widza jakaś bezradność. Świat się wali, a ci, którzy powinni wskazać dobrą drogę, topią się w drobiazgach, ulegają marnościom i wygodnictwu albo po prostu z niedowierzaniem patrzą na nadciągające barbarzyństwo.
Jakoś mi się to wydało podobne do naszych czasów przełomu wieku XX i XXI. Też idzie jakieś nowe, trudne do ogarnięcia. Też na dzisiejszych straganach powódź bezużytecznych lub szkodliwych bibelotów. Też potencjalni przewodnicy giną w jałowych sporach. I też - jak wtedy - nie brakuje możliwości, by odwołać się skutecznie do Tego, który dał człowiekowi wolność i nie skąpi miłosierdzia. Rzecz w tym, by się do Niego zwrócić, by na Niego aktywnie czekać, by nie dać się zasypać bezużytecznymi, choć miłymi drobiazgami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Szkocja: biskupi apelują o niedopuszczenie do legalizacji eutanazji

2024-04-26 13:15

[ TEMATY ]

eutanazja

Szkocja

Adobe Stock

W liście pasterskim skierowanym do wszystkich katolików, biskupi Szkocji proszą ich o wezwanie swoich deputowanych do odrzucenia niedawno opublikowanych propozycji legalizacji tzw. „wspomaganego samobójstwa”. List zostanie odczytany we wszystkich 460 katolickich parafiach w Szkocji, podczas Mszy Świętych 27 i 28 kwietnia b.r.

Biskupi opisują propozycję przedstawioną przez deputowanego liberałów do Szkockiego Parlamentu, Liama McArthura jako „niebezpieczną” i wzywają parlamentarzystów do skupienia energii na poprawie opieki paliatywnej, która jest ich zdaniem „niedofinansowana i ograniczona”.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-27 07:11

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

© Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

W sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II, który został wyniesiony na ołtarze wraz z innym papieżem Janem XXIII. Była to bezprecedensowa uroczystość w Watykanie, nazwana „Mszą czterech papieży”, ponieważ przewodniczył jej papież Franciszek w obecności swego emerytowanego poprzednika Benedykta XVI.

O godz. 17 w bazylice Świętego Piotra Mszę św. z okazji kanonizacji papieża Polaka odprawi dziekan Kolegium Kardynalskiego, jego wieloletni współpracownik kardynał Giovanni Battista Re.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję