Reklama

Niedziela Podlaska

Pomagając potrzebującemu pomagamy Chrystusowi

Niedziela podlaska 49/2012, str. 7

[ TEMATY ]

Rok Wiary

Caritas

wigilijne dzieło

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Ks. Krzysztof Kisielewicz

Ks. Krzysztof Kisielewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAREK SOBISZ: - Rozpoczynamy okres Adwentu, bezpośredniego przygotowania do Bożego Narodzenia. W tym czasie Caritas naszej diecezji organizuje cykliczne akcje, które mają za zadanie pomóc najuboższym godnie przeżyć te wyjątkowe rodzinne święta. Może je Ksiądz Dyrektor przybliżyć pokrótce czytelnikom?

KS. KRZYSZTOF KISIELEWICZ: - Święta Bożego Narodzenia otwierają nas na Boga, który przychodzi jako bezradne dziecię. Dziecko zawsze wnosi dużo ciepła, pokoju i radości, gdy jest pośród dorosłych. Nikt się nie dziwi, że potrzebuje naszej pomocy, jego niezaradność wyzwala w nas dobrą chęć usłużenia mu oraz wrażliwość i empatię. Dlatego to na święta bardziej troszczymy się o innych, czujemy wewnętrzną potrzebę dzielenia się dobrem, wszyscy sobie dobrze życzymy, odnajdujemy radość w robieniu prezentów, zapraszamy bliskich i zawsze zostawiamy puste miejsce przy stole jako wyraz otwartości na potrzebujących, samotnych. Pięknie o tym napisał Ojciec Święty Benedykt XVI w liście apostolskim „Porta fidei”, ogłaszającym obecny Rok Wiary: „Wiara, która pozwala nam rozpoznać Chrystusa, jest tą samą Jego miłością, która pobudza, aby spieszyć Jemu z pomocą za każdym razem, kiedy czyni się naszym bliźnim na drodze życia” (14). Pomagając więc potrzebującemu człowiekowi, pomagamy Chrystusowi.
Caritas w tym czasie podejmuje wiele działań na rzecz potrzebujących. Wolontariusze ze szkolnych kół Caritas będą zbierać 14 i 15 grudnia pod sklepami produkty o długim okresie przydatności do spożycia, z których przygotują paczki najuboższym, zaopatrzą świetlice i domy pomocy. Kupujący będą mogli podzielić się żywnością z potrzebującymi.
Przez cały Adwent rozprowadzane są świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, które przynoszą dochód, żeby w czasie wakacji dzieci biedne mogły wyjechać na bezpłatne kolonie, a dzieciom niepełnosprawnym można było dofinansować rehabilitację. Taka świeca na stole wigilijnym to znak, że w ten wieczór bliski jest nam każdy, a szczególnie potrzebujący pomocy.
Są również takie firmy, które proszą nas o listy do św. Mikołaja od dzieci z rodzin ubogich i wielodzietnych, bo pracownicy chcieliby uszczęśliwić dzieci, których rodziców nie stać na nowy plecak, buty itd., a marzeniem jest np. posiadanie pendriva, bo wymagany jest do pracy z komputerem w szkole. Jaka jest radość po obu stronach i wdzięczność, wie tylko ten, kto sam uczestniczy w takim przedsięwzięciu. Obdarowani są wszyscy: potrzebujący prezentami, darczyńcy niepowtarzalną wdzięcznością.

- Najmłodsza z nich - akcja „Rodzina - Rodzinie” nie tylko wspiera najuboższe rodziny, ale dodatkowo ma wymiar eklezjalno-integracyjny w ramach jednej parafii...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Parafia jest wspólnotą, która powinna troszczyć się o słabszych. Pierwsi chrześcijanie troszczyli się siebie nawzajem według zasady: „Nie miał za wiele ten, kto miał dużo. Nie miał za mało ten, kto miał niewiele” (2 Kor 8, 15). Pomysłem na pomoc świąteczną jest akcja „Rodzina - Rodzinie”. Pomaga ona nie tylko potrzebującym rodzinom godnie przeżyć święta, ale ma charakter wychowawczy i integracyjny. Rodziny, które chciałyby własnoręcznie przygotować paczkę rodzinie potrzebującej, biorą w kościele karteczkę z numerem i danymi o członkach rodziny potrzebującej pomocy. Odbywa się to wszystko anonimowo. Obdarowani nie wiedzą, kim są darczyńcy, i odwrotnie. Ważny jest sam moment pakowania takiej paczki, kiedy ci, którzy ją przygotowują, widzą, że w rodzinie potrzebującej są dzieci w różnym wieku, i myślą, co jest im najbardziej potrzebne. To wspaniała lekcja empatii i wrażliwości na potrzeby innych. Przygotowane paczki z numerem przynoszone są do kościoła i rozwożone według wcześniej sporządzonej listy. W wielu parafiach ta akcja jest już tradycją.

- Jak Ksiądz postrzega zaangażowanie osób świeckich w działalność charytatywną w naszej diecezji?

- Kościół to duchowni i świeccy. Im bardziej jesteśmy świadomi, że od każdego z nas zależy jakość Kościoła, tym bardziej będziemy troszczyć się o odkrywanie i wypełnianie jego misji we współczesnym świecie. Myślę, że taka świadomość świeckich jest coraz większa. Jeśli chodzi o działalność charytatywną Kościoła, to stanowi ona zaraz po głoszeniu Słowa Bożego i sprawowaniu sakramentów jego istotę. Zwraca na to uwagę Benedykt XVI w encyklice „Deus Caritas est”: „Praktyka miłości wobec wdów i sierot, wobec więźniów, chorych i wszystkich potrzebujących należy do jego istoty w równej mierze, jak posługa sakramentów i głoszenie Ewangelii. Kościół nie może zaniedbać posługi miłości, tak jak nie może zaniedbać sakramentów i Słowa” (22). Zarówno więc świeccy, jak i duchowni powołani są do czynnej miłości. Współpraca w tym dziele to parafialne zespoły caritas, szkolne koła caritas, ogromna rzesza wolontariuszy, którzy kierując się wyobraźnią miłosierdzia, odkrywają obszary biedy w swoim środowisku i szukają możliwości zaradzenia potrzebom. Ciągle wzrasta liczba młodych, którzy chcą pomagać. To dobry znak, że świat nie jest taki zły, jeśli młodzież z entuzjazmem przyjmuje udział w wielu naszych akcjach charytatywnych.

- Istnieją jakieś nowe formy realizacji słów Pana Jezusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40)?

- Nowe formy działalności charytatywnej wyznaczają zmieniające się współcześnie warunki życia. Głębsza refleksja na tym, jak pomagać, prowadzi nas do podejmowania działań na rzecz przywrócenia utraconej wartości człowieka albo ukształtowania w nim tego, co możliwie najlepsze. Chodzi o podanie wędki, którą sam potrzebujący złowi rybę, a nie podanie ryby.
Zauważamy osoby niepełnosprawne i pomagamy im pełniej realizować siebie w społeczeństwie. W przypadku bezrobotnych zależy nam na przywróceniu im wiary w siebie, by uwierzyli w swoje możliwości i podejmowali trud poszukiwania realizacji w jakimś zawodzie. Caritas diecezjalna utworzyła też dwa warsztaty terapii zajęciowej dla osób niepełnosprawnych i ośrodek wsparcia dla nich. Pozyskujemy środki unijne na aktywizację osób niepełnosprawnych i bezrobotnych, zapewniając im staże zawodowe. Więcej szczegółów i informacji o naszych działaniach można znaleźć na naszej stronie internetowej www.drohiczyn.caritas.pl.
Korzystając z okazji, chciałbym wyrazić wdzięczność wszystkim pracownikom, wolontariuszom i darczyńcom, dzięki którym Caritas może pełnić w Kościele posługę miłości. Są to ludzie, którzy mają otwarte serca na potrzeby innych, a dołączają do nich wszyscy, którzy wspierają nasze akcje. Bóg widzi i wynagradza każde dobro. Zmieniamy ten świat, gdy wspólnie czynimy coś dobrego dla innych.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świeca Caritas – symbol miłosierdzia

Niedziela częstochowska 48/2015, str. II

[ TEMATY ]

wigilijne dzieło

Archiwum Caritas Archidiecezji Częstochowskiej

Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, jak co roku, włącza się w ogólnopolską akcję Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom, która w tym roku przebiega pod hasłem: „Głodni miłosierdzia” i nawiązuje do Roku Miłosierdzia. Od pierwszej niedzieli Adwentu 29 listopada w parafiach naszej archidiecezji są rozprowadzane świece – małe (58 tys., cena: 6 zł) i duże (12,5 tys., 12 zł).

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Monte Cassino – rozpoczęły się uroczystości upamiętnienia 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino

2024-05-14 10:27

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Włodzimierz Rędzioch

80 lat temu, 17 stycznia 1944 r. rozpoczęła się bitwa o Monte Cassino. W największej batalii frontu włoskiego walczyli żołnierze dziesięciu narodowości. Rankiem, 15 lutego 1944 r. 255 „latających fortec” zrzuciło na Monte Cassino ponad 350 ton bomb burzących, które sprawiły, że klasztoru został zamieniony w ruinę. Po zniszczeniu klasztoru wojska alianckie próbowały zdobyć punkty oporu znajdujące się w mieście Cassino a następnie samo wzgórze Monte Cassino.

W maju zadanie zdobycia ruin klasztoru bronionego przez resztki sił niemieckich przypadło żołnierzom 2. Korpusu Polskiego. „Czwarte natarcie na górę klasztorną – będzie polskim natarciem. Tam, gdzie padli Amerykanie, Anglicy, Nowozelandczycy, Francuzi, Hindusi” - napisał Melchior Wańkowicz w swoim reportażu o bitwie. Atak rozpoczął się w nocy z 11 na 12 maja. Generał Władysław Anders w rozkazie do swoich oddziałów napisał:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję