Reklama

Chwała bądź Bożemu Sercu!

Ks. Jan Twardowski pisał: „własnego kapłaństwa się boję, własnego kapłaństwa się lękam i przed kapłaństwem w proch padam i przed kapłaństwem klękam”. W uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kościele zainaugurowany został Rok Kapłański - rok szczególnej modlitwy za powołanych. Patronem tego roku został św. Jan Maria Vianney, znany jako proboszcz z Ars. Przykład kapłana oddanego zupełnie Bogu, zatroskanego o powierzony sobie lud, jest dla wszystkich znakiem pokory i miłości wobec Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej archidiecezji inauguracji Roku Kapłańskiego dokonał abp Andrzej Dzięga w obecności bp. Jana Gałeckiego, kapłanów oraz wielu mieszkańców Szczecina. Uroczystości rozpoczęły się Nieszporami u Ojców Jezuitów, w kościele pw. św. Andrzeja Boboli. Podczas homilii Ksiądz Arcybiskup, akcentując Rok Kapłański, powiedział: „Papież Benedykt XVI wskazuje na kapłanów, ale jeszcze bardziej na kapłaństwo, które dał temu światu sam Syn Boży, Jezus Chrystus, Wcielone Słowo, Sługa Przedwiecznego Ojca, i który to swoje kapłaństwo wynikające z poddania się Ojcu, z posłuszeństwa Jemu, przeniósł strukturalnie poprzez święcenia w każdego kapłana. On sam w każdym kapłanie żyje i działa”. Ksiądz Arcybiskup zwrócił szczególną uwagę na to, że poprzez kapłanów każdy z uczniów Chrystusa ma umożliwiony dostęp do Niego w Eucharystii: „W Eucharystii wielbimy Chrystusa w tajemnicy kapłaństwa i modlimy się za kapłanów, za każdego kapłana bez wyjątku”. Na zakończenie homilii Ksiądz Arcybiskup wyraził prośbę: „Przed Najświętszym Sakramentem prosimy, abyśmy my, kapłani, stali się na wzór Serca Jezusowego. O to modlimy się my, kapłani. O to umiłowane dzieci Boże módlcie się razem z nami dziś i przez cały ten rok”.
Po Nieszporach wyruszyła procesja eucharystyczna ulicami naszego miasta. Do sanktuarium Najświętszego Serca Jezusowego Najświętszy Sakrament nieśli kolejno: abp Andrzej Dzięga, następnie ks. prał. Zygmunt Wichrowski, rektor AWSD w Szczecinie, o. Leszek Pestka SJ, proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Boboli, oraz ks. Krzysztof Grzelak TChr, wikariusz generalny Towarzystwa Chrystusowego. Na zakończenie procesji Metropolita Szczecińsko-Kamieński zawierzył Szczecin Najświętszemu Sercu Jezusowemu. Przed Eucharystią słowa powitania skierował ks. Adam Staszczak TChr, kustosz sanktuarium Najświętszego Serca Jezusowego.
Na początku Mszy św. Ksiądz Arcybiskup pozdrowił wszystkich, szczególnie księży Towarzystwa Chrystusowego, którzy są kustoszami tego szczecińskiego sanktuarium. Podał również intencję, w której sprawował Eucharystię: „Modlę się w tej Mszy św. za was, bracia kapłani, o łaski Boże wam potrzebne i szczególną opiekę Serca Bożego dla każdego z was tu obecnych, dla wszystkich, którzy współtworzycie prezbiterium świętego Kościoła szczecińsko-kamieńskiego. Abyście zawsze rozpaleni miłością Serca Jezusowego, sami też płonęli na Jego wzór i byście rozpalali ludzkie dusze Bożą miłością”. W homilii Ksiądz Arcybiskup podziękował włodarzom miasta za możliwość zorganizowania procesji eucharystycznej. Pasterz Archidiecezji podkreślił, że uroczystość Serca Bożego ma nas wszystkich umocnić, ubogacić i duchowo zjednoczyć z Jezusem, byśmy się stawali na wzór i obraz Boga. Następnie ukazał, że „Serce Jezusowe to jest tajemnica Ducha Chrystusowego, tajemnica, centrum i źródło Jego miłości, od Ojca ku nam przekazane”. Przybliżając scenę przebicia Serca Bożego na krzyżu, Ksiądz Arcybiskup podał jedną z wielkich prawd o miłości: „Miłości nigdy się tak do końca nie wyzwoli i nie pozna, jeżeli jej się nie zada bólu, jeżeli jej się w bólu i cierpieniu nie sprawdzi, jeżeli jak złoto w ogniu nie będzie zahartowana i oczyszczona. Tak tajemnica Serca Jezusowego, na krzyżu przebitego, staje na początku dziejów Kościoła”. Pasterz Archidiecezji wskazał na wynagrodzenie Najświętszemu Sercu Jezusowemu jako na zadośćuczynienie za grzechy i lekceważenie miłości do Boga i człowieka. Zachęcił, by przez intronizację Najświętszego Serca Jezus królował w naszych sercach, by był Królem całego naszego życia. Nawiązał do sługi Bożego Jana Pawła II, który mówił: „Nie lękajcie się otworzyć drzwi Chrystusowi”. To ten Wielki Polak poprzez swój pontyfikat przytulał krzyż Chrystusa do swego serca. Na zakończenie Ksiądz Arcybiskup powiedział: „Ufam głęboko, że Rok Kapłański (…) naznaczony słowami «Wierność Chrystusa, wierność kapłana» na nowo nam ukaże potrzebę wierności, a wierność jest bezwarunkowym wszczepieniem się w Chrystusa. (…) Wejdźmy w ten rok z wielką wiarą, która jest żywa, z wiarą, która płonie w sercach, która daje radość. Obudźmy w sobie radość z tego, że należymy do Chrystusa, że On jest z nami, że Jego Serce jest tajemnicą serca naszego, że uczyniliśmy Je treścią i przewodnikiem dla serc, myśli, uczuć, wyborów, dzieł i codzienności naszej. Wejdźmy w ten rok z nadzieją, że tak naprawdę Bóg chce ciągle odmieniać oblicze tego świata także poprzez nas, także dzisiaj, tutaj, a skoro chce, to dodaje sił, mocy i wytrwałości. Serca nasze umacnia Sercem Jezusa Chrystusa. Wejdźmy w ten rok z miłością ku każdemu, ku Bogu samemu, ku Jego Synowi Jezusowi Chrystusowi, ku Duchowi Świętemu. (…) Wejdźmy w ten rok z miłością do każdego człowieka tylko dlatego, że jest Bożym dzieckiem i próbujmy dotrzeć do serc ludzkich, aby nawet te, a może szczególnie te, które nie płoną miłością, w tym roku zapłonęły, aby cywilizacja miłości, o którą wołał Jan Paweł II, stała się naszą codziennością i nową szansą świata”. Na zakończenie abp Andrzej Dzięga i kustosz sanktuarium Serca Jezusowego ks. Adam Staszczak TChr podziękowali obecnym za wspólną modlitwę i świadectwo wiary. Po Mszy św. odśpiewany został Apel Jasnogórski, po którym Ksiądz Arcybiskup i Biskup Jan pobłogosławili wszystkim zebranym mieszkańcom naszej archidiecezji oraz całemu narodowi.
W ciągu rozpoczętego już Roku Kapłańskiego pamiętajmy w modlitwie o tych, którzy posługują nam przy ołtarzach, sprawując Ofiarę Jezusa Chrystusa. Prośmy też o liczne powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, by nigdy nie zabrakło świadków Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł Jan Artur Tarnowski

2024-04-18 11:23

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Wczoraj w godzinach popołudniowych odszedł do Pana Jan Artur Tarnowski.

Syn ostatnich właścicieli Dzikowa zmarł w Warszawie. Za niecałe dwa miesiące obchodziłby swoje 91 urodziny. Odszedł Człowiek wielkiego serca otwartego zwłaszcza dla najbardziej potrzebujących, wspierał bowiem wiele instytucji, a zwłaszcza te, które zakładały lub zakładali jego przodkowie, kontynuując tym samym ich niepisany testament, jak Dom Pomocy Społecznej dla Osób Dorosłych Niepełnosprawnych Intelektualnie oraz dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnych Intelektualnie, który przed przeszło wiekiem powołali do życia jego dziadkowie Zofia z Potockich i Zdzisław Tarnowski. Wspierał również ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, w tym obywatelki i obywateli Ukrainy, dotkniętych skutkami wojny.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję