Gdyby próbować oceniać sytuację książki katolickiej w Polsce tylko i wyłącznie na podstawie wizyt w księgarniach ogólnych, można dojść do wniosku, że tego typu publikacje należą do rzadkości i generalnie nie stanowią ważnego elementu rynku wydawniczego. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. W kraju działa ok. 80 wydawnictw stricte katolickich, ok. 50 kolejnych ma w swojej ofercie książki religijne. Miesięcznie ukazuje się blisko 200 nowości, a niektóre z nich osiągają kilkudziesięcio- lub nawet ponadstutysięczne nakłady, co ciekawe - znacznie wyższe od średniego nakładu książki naukowej czy nawet beletrystyki. I choć książka katolicka stanowi obecnie ponad 10% całego rynku wydawniczego, sytuując tym samym Polskę jako jeden z największych rynków książki religijnej na świecie, problem w tym, że wciąż nie jest ogólnodostępna. Świeccy dystrybutorzy stawiają przede wszystkim na religijne bestsellery i nie są zainteresowani rozprowadzaniem literatury katolickiej w szerszym zakresie, natomiast wydawcy katoliccy nie stworzyli, jak dotychczas, własnego ogólnopolskiego systemu dystrybucji książek, działając głównie na własną rękę. Księgarnie specjalistyczne funkcjonują jedynie w dużych miastach, oferta przyparafialnych kiosków, jeśli w ogóle są, nie jest zbyt bogata, sprzedaż wysyłkowa - choćby najsprawniej zorganizowana - również posiada swoje minusy. Bezpośredniego kontaktu z książką nie są w stanie zastąpić nawet najlepsze serwisy internetowe. Z punktu widzenia mieszkańca małego miasta zainteresowanego aktualną ofertą oficyn sytuacja jest, wydawałoby się, niezbyt korzystna. Tyle, że nie w Węgrowie. Tu alternatywę stanowi zainicjowany w 2002 r. w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny Kiermasz Książki Katolickiej, od 2006 r. jako Przegląd Książki Katolickiej „Vade mecum” - już o zasięgu diecezjalnym. Wydarzenie to od początku koordynuje ks. Andrzej Witerski wraz z grupą przyjaciół, a do organizacji włączyły się Akcja Katolicka Diecezji Drohiczyńskiej oraz Stowarzyszenie Pamięć i Tożsamość OKNO z Bielska Podlaskiego. Impreza na trwałe wpisała się w kalendarz wydarzeń religijnych i kulturalnych nie tylko Węgrowa, ale również Hajnówki, Sokołowa Podlaskiego, Siemiatycz, Bielska Podlaskiego i innych miast diecezji drohiczyńskiej. Kilkuletnia współpraca z 25 wydawnictwami z całej Polski (w tym z tuzami katolickiego rynku wydawniczego, takimi jak: ZNAK, WAM, Biały Kruk, Wydawnictwo Jedność i inne) po raz kolejny umożliwiła w dniach 9-10 maja bezpośrednie spotkanie z książką katolicką w tak bogatym wyborze, wypełniając wspomnianą lukę na lokalnym rynku księgarskim. Oferta ponad 1000 tytułów przygotowana została w taki sposób, by odpowiedzieć na potrzeby i zainteresowania różnych odbiorców, a ponieważ książka katolicka z założenia nie zamyka się w wąskim, wyizolowanym świecie, ale traktuje o sprawach powszechnych, stąd dodatkowo różnorodność tematyki. Jak na cykliczne wydarzenie przystało, Przegląd doczekał się swoich stałych bywalców. Niektórzy z nich przychodzą z konkretnym zapotrzebowaniem, poszukując określonych tytułów lub autorów. Część odwiedzających trafia prowadzona zwykłą ciekawością lub przy tzw. okazji - czasem prosto z sobotniego spaceru bądź po niedzielnej Mszy św., zgodnie zresztą z założeniem organizatorów. Od początku bowiem celem Przeglądu było wyjście z książką katolicką „na ulicę”, do ludzi, stąd usytuowanie imprezy na Rynku miejskim, w centrum Węgrowa. Jak widać, to się sprawdza. Kilkuletnie doświadczenie pokazuje, że zapotrzebowanie na tego typu wydarzenie jest duże i że niejeden z odwiedzających Przegląd odszedł z książką, która zapewne podsunie odpowiedź na nurtujące go pytania lub postawi przed kolejnymi, utwierdzi w jakimś przekonaniu bądź wyprowadzi z błędu, przyniesie ukojenie albo wstrząśnie, mobilizując do wewnętrznej walki, zharmonizuje się z własnym duchowym rytmem lub wybije z rutyny i przyzwyczajenia, pomoże trwać w tym, co znane, bądź otworzy na to, co nowe, wskaże drogę... Ważne, by spróbować podążyć jej tropem. „Vade mecum” - podążaj za mną...
Pomóż w rozwoju naszego portalu