Reklama

Nabożeństwo uzdrowienia czy psychoterapia?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pewnej grupie modlitewnej uczestniczka spotkania usłyszała radę: „Odstaw te tabletki. Zobaczysz, że Jezus na pewno sam cię wyleczy”. Osoba ta leczyła się wcześniej w poradni psychiatrycznej i systematycznie otrzymywała fachowe wsparcie psychoterapeutyczne. Na szczęście udało się uniknąć tragicznych skutków tej oryginalnej metody leczenia schorzeń psychicznych w powyższej wspólnocie modlitewnej dzięki osobom, które w porę zareagowały. „Doradztwo” eliminujące środki medyczne, wsparcie psychologiczne w imię wiary może doprowadzić do głębokich schorzeń, a w skrajnych przypadkach do prób samobójczych.
„Życie i zdrowie fizyczne są cennymi dobrami powierzonymi nam przez Boga. Mamy się o nie rozsądnie troszczyć, uwzględniając potrzeby drugiego człowieka i dobra wspólnego” (KKK 2288). W porządku naturalnym zdrowie jest dla człowieka najważniejszym dobrem. Długotrwała choroba powoduje zakłócenia na różnych płaszczyznach egzystencji. Kościół polecał chorych w modlitwie Bogu, prosząc dla nich o zdrowie. Mówią o tym teksty biblijne: Ewangelia św. Marka (Mk 6, 13) i List św. Jakuba (Jk 5, 14-16). Teksty te są też uzasadnieniem powszechnej praktyki sakramentu namaszczenia chorych. Jego cel wyraża formuła sakramentu: „Przez to święte namaszczenie niech Pan w swoim nieskończonym miłosierdziu wspomoże ciebie łaską Ducha Świętego. Pan, który odpuszcza ci grzechy, niech cię wybawi i łaskawie podźwignie”. Oznacza to, że choć sakrament nie zmierza wprost do uzdrowienia, lecz umocnienia chorego, co może przywrócić choremu zdrowie.
W Kościele katolickim i w Kościołach prawosławnych sprawuje się 7 sakramentów, natomiast Kościoły protestanckie ograniczają się do sprawowania 2 sakramentów: chrztu i Eucharystii. W miejsce zaś sakramentu chorych zaczęła pojawiać się na początku XX w. praktyka nabożeństw uzdrowienia, zakładająca, że częścią odkupienia na krzyżu jest także uzdrowienie fizyczne. Z protestanckich wspólnot kościelnych praktyka nabożeństw uzdrowienia przeszła do Kościoła katolickiego, jako praktyka pobożnościowa, a nie liturgiczna.

Reklama

Nabożeństwa o uzdrowienie - stanowisko Kościoła

Praktyka charyzmatycznych nabożeństw uzdrowienia, w przeciwieństwie do sakramentu namaszczenia chorych, stwarza jednak niebezpieczeństwo wielu wypaczeń. To m.in. dlatego Kongregacja Nauki Wiary wydała 14 września 2000 r. Instrukcję na temat modlitwy o uzdrowienie przez Boga. Dokument ten kładzie bardzo mocno nacisk, iż to Pan Bóg uzdrawia, a nie człowiek obdarzony darem uzdrawiania. Istotną kwestią jest uwielbienie Boga, które najdoskonalej dokonuje się w Eucharystii. Człowiek wierzący przychodzi na Eucharystię, aby wielbić Boga, a nie po uzdrowienie. Stosunkowo często jednak modlitwa o uzdrowienie przysłania wręcz to, co jest istotą Eucharystii, a w centrum staje kapłan obdarzony rzekomym darem uzdrawiania, którym zafascynowani są uczestnicy liturgicznego spotkania. Takie postawy należy uznać za poważne nieporozumienie.
W uzdrowieniu nie chodzi o to, aby wymusić na Bogu sprawienie cudu. Człowiekiem uzdrowionym jest ten, kto pełni wolę Bożą - także w kontekście choroby i cierpienia. Najważniejsze jest uzdrowienie wewnętrzne, które pozwala przyjąć „powołanie do chorowania”.
W Instrukcji o modlitwach o uzdrowienie od Boga warto zwrócić uwagę na terminologię związaną z rozważanym zagadnieniem. Instrukcja nie mówi o „modlitwach uzdrawiających” lecz o „modlitwach wypraszających od Boga uzdrowienie”. Choroba jest dla chorego „środkiem zjednoczenia z Chrystusem i duchowego oczyszczenia” oraz „szczególnym czasem modlitwy”. Modlitwa chorego może być związana z prośbą o przyjęcie choroby w duchu wiary lub prośbą o uzdrowienie. Jednocześnie wszyscy opiekujący się chorymi „mają okazję czynienia miłosierdzia”.
Instrukcja nie wyklucza istnienia we współczesnym Kościele charyzmatu uzdrawiania. Nie podaje jednak żadnych kryteriów oceny. Taka ocena należy tylko do władzy kościelnej, czyli do biskupa. Jest to bardzo ważne stwierdzenie ze względu na zbyt częste obecnie przypisywanie charyzmatu uzdrawiania osobom kierującym różnymi grupami i używającymi specjalnych „modlitw uzdrawiających”.
Modlitwy o uzdrowienie Instrukcja dzieli na: liturgiczne (zawarte „w księgach liturgicznych zatwierdzonych przez kompetentną władzę kościelną”) i nieliturgiczne (te są poza liturgią Kościoła). Zasady organizowania na terenie diecezji celebracji liturgicznych mających na celu otrzymanie uzdrowienia określa biskup miejsca. Bez jego zgody nikt nie może ich organizować ani prowadzić.
Instrukcja przypomina także o tym, aby nie dochodziło do łączenia w jednej celebracji form modlitwy liturgicznej z modlitwami nie liturgicznymi. Zakazane jest więc włączanie w liturgię Mszy św., w sakramenty, wszelkich modlitw o uzdrowienie. Osoby prowadzące modlitwy o uzdrowienie mają obowiązek czuwania, aby nie dochodziło w czasie ich trwania do sztuczności, teatralności lub sensacji. Wszyscy kierujący modlitwami o uzdrowienie powinni troszczyć się, aby odbywały się one w klimacie zdrowej pobożności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zadania psychoterapii

Psychoterapia - najogólniej mówiąc, to zastosowanie różnorodnych technik leczących lub łagodzących rozmaite zaburzenia psychiczne, emocjonalne lub zachowania. Wspólną cechą wszystkich tych technik jest kontakt międzyludzki, w odróżnieniu od leczenia czysto medycznego. Psychoterapię w przeciwieństwie do pomocy psychospołecznej wg prawa mogą prowadzić wyłącznie osoby o odpowiednich kwalifikacjach.
Problematyczną kwestią jest precyzyjne sformułowanie celów psychoterapii. Można zauważyć dwa podstawowe spojrzenia na tę sprawę. Pierwsze uważa psychoterapię za metodę leczniczą, tj. należącą do medycyny. Celem medycznie rozumianej psychoterapii jest leczenie pacjenta z zaburzeń psychicznych i w końcu ulżenie w cierpieniu, uwolnienie od choroby. Tak rozumiana psychoterapia wskazuje na potrzebę współpracy z lekarzami różnych specjalności i jest praktykowana w leczeniu zaburzeń lękowych, fobii, zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, depresji, zaburzeń odżywiania, zaburzeń seksualnych oraz w niektórych chorobach psychicznych.
Drugi sposób widzenia celów psychoterapii, wskazuje na rozwój osobowości, zwiększanie osobistej autonomii, zdolności do realizacji wartości i dążeń życiowych. Podejście to nieraz stawia sobie za cel zapewnienie szczęścia, rozwój potencjalności człowieka. Wielu wybitnych uczonych uważa, że celem psychoterapii jest rozwój osobowości jednostki. Viktor E. Frankl mówi, iż rozwój człowieka przejawia się w jego „dążeniu do znalezienia sensu życia”. Temu celowi służy psychoterapia. Traktowanie specjalistycznej psychoterapii jako działań szkodliwych, czy też jako szarlataństwa wskazuje na wysoki stopień niekompetencji i ignorancji u wypowiadającego takie teorie.

Refleksja końcowa

Jest oczywiste, że Pan Bóg działa przez prawa znane naukom przyrodniczym i nie ma opozycji między działaniem leków, specjalistyczną i kompetentną pomocą psychiatryczną, psychologiczną, psychoterapeutyczną, a Bożą mocą przywracającą zdrowie. Niedopuszczalną karykaturę wiary stanowi przeciwstawianie mocy leczącego Boga środkom naturalnym. Bóg posługuje się ludźmi i tymi wytworami ich umysłów, które dotyczą także ich uzdolnień psychiatrycznych czy psychologicznych. Jeśli ktoś chciałby rozwijać konflikt między teologią i naukami medycznymi, nakazując odstawienie wszelkich środków naturalnych i leczenie jedynie przy pomocy nabożeństwa o uzdrowienie, wówczas w podejściu takim wykazałby się zarazem nieznajomością teologii, pogardą dla klasycznej medycyny, jak też prywatnym radykalizmem. Traktowanie Pana Boga jako rywala praw przyrody a poznawanie tychże praw jako zagrożenie dla wiary jest sygnałem, że osoba ma wyjątkowo mgliste poglądy zarówno o przyrodzie, jak i o Panu Bogu. Bardzo mocno należy podkreślić, że osoby posługujące się modlitwą o uzdrowienie winny posiadać głębsze doświadczenie modlitewne oraz odznaczać się dobrą znajomością nauki Kościoła na ten temat.
Na pytanie zadane w tytule należy dać odpowiedź wskazującą, iż nie ma wzajemnego wykluczenia, czy też zagrożenia pomiędzy prawidłowo prowadzoną psychoterapią a prośbą do Boga o dar zdrowia.

Autor jest psychologiem

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję