Reklama

Wiadomości

Wybory samorządowe/ TVP, TVN i Polsat podadzą wyniki badania exit poll, które przeprowadzi Ipsos

W niedzielę po zakończeniu ciszy wyborczej TVP, TVN i Polsat podadzą szacunkowe wyniki głosowania w wyborach samorządowych oparte na sondażu exit poll, czyli na odpowiedziach udzielanych przez wyborców po wyjściu z lokali wyborczych. Badanie przeprowadzi Ipsos.

2024-04-04 11:50

[ TEMATY ]

wybory

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głosowanie w wyborach samorządowych będzie trwało w godz. 7.00-21.00. Koniec głosowania oznacza zakończenie ciszy wyborczej. Po godz. 21.00 stacje telewizyjne TVP, TVN i Polsat podadzą szacunkowe wyniki głosowania oparte na badaniu exit poll.

Ipsos przeprowadzi badanie przed 970 losowo wybranymi lokalami wyborczymi - ankieterzy poproszą osoby, które oddały głos, o wypełnienie krótkiej ankiety. Na podstawie zabranych w ten sposób danych przedstawione zostaną szacunkowe wyniki głosowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Będą one zawierały informacje o procentowym poparciu do sejmików województw dla ogólnopolskich komitetów wyborczych w skali całego kraju, frekwencji i wynikach poszczególnych kandydatów na prezydenta miasta w 6 wybranych miastach Polski - będą to Warszawa, Kraków, Wrocław, Katowice, Gdańsk, Rzeszów.

Z kolei 21 kwietnia, gdy w miejscach, gdzie będzie to konieczne odbędzie się II tura wyborów wójtów/burmistrzów/prezydentów miast – badanie zostanie przeprowadzone w tych z 6 miast, w których w pierwszym głosowaniu nie zostanie wyłoniony prezydent miasta.

Paweł Predko z Ipsos powiedział PAP, że w niedzielę 7 kwietnia tuż po godz.21 przekazane zostaną trzem stacjom telewizyjnym szacunkowe wyniki wyborów w wyborach samorządowych, które - jak zaznaczył - "mają taką specyfikę, że jest tu wiele poziomów głosowania". "Mamy głosowania do rad gmin, powiatów, dzielnic, sejmików województwa, na burmistrza, prezydenta - w zależności od klasy miejscowości. Nasze badanie obejmie dwa aspekty, w tym wybory do sejmików województw i wyniki wyborów prezydenckich wybranych miast" - dodał.

Poinformował, że stacje telewizyjne uzgodniły, iż badanie dotyczące wyborów prezydentów odbędzie się w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Katowicach, Gdańsku i Rzeszowie. "Dla każdego z nich pokażemy rozkład procentowy, z którego będzie wynikać, czy mamy zwycięzcę wyłonionego w pierwszej turze, a jeśli nie, to którzy dwaj kandydaci z najwyższymi poparciami będą za dwa tygodnie uczestniczyli w drugiej turze" - zaznaczył Predko.

Reklama

Podkreślił, że wyniki ankiet są zliczane szybko, bo do większości lokali, w których prowadzone jest badanie, ośrodek badawczy wysyła przynajmniej dwie osoby, a w komisjach, gdzie jest duża liczba osób uprawnionych do głosowania - na przykład kilka tysięcy - może być trzech ankieterów, którzy proszą o wypełnienie ankiety na przykład co dziesiątą osobę.

Podkreślił, że ankieterzy są przygotowani na to, że wyborcy np. na wsi częściej decydują się na głosowanie wcześnie rano lub po którejś ze mszy św., a w miastach - po południu. "Ankieter z danego punktu przynajmniej raz na pół godziny wyjmuje ankiety, numeruje je i przekazuje do specjalnej aplikacji, którą mają przygotowaną w telefonach komórkowych. To 10 pytań z każdej ankiety, nie trwa to bardzo długo, w ciągu pięciu minut zawsze pojawiają się u nas nowe rekordy" - powiedział Predko.

Dodał, że Ipsos szacuje, że zbierze ok. 100 tys. ankiet. "Każde pięć minut to nowa dokładka danych. Za każdym razem po godz. 20.30 wyniki się stabilizują, więc te ostanie pół godziny czy 15 minut nie zmienią radykalnie wyników" - stwierdził.

Zaznaczył, że badanie Ipsos jest anonimowe - tak samo jak głosowanie w lokalu wyborczym. "Respondent może ankietę wziąć i wypełnić, po czym samodzielnie włożyć ją do urny z napisem Ipsos, może wypełnić tylko część danych. W ankiecie nie prosimy o żadne dane kontaktowe, które wskazałyby na konkretną osobę" - podkreślił Predko.

Zauważył, że część osób poproszonych nie chce w ogóle brać udziału w ankiecie, ale ankieter i tak jest w stanie zanotować płeć takiej osoby i szacowaną grupę wiekową. "Mamy pięć przedziałów, więc można przyporządkować do nich dana osobę" - zaznaczył. Predko powiedział, że zdarza się też tak - choć rzadko - że ktoś wrzuca do urny pustą ankietę.

Reklama

Przypomniał, że na podstawie ankiet Ipsos szacuje też frekwencję wyborczą.

Firma badawcza Ipsos jest trzecią co do wielkości firmą badawczą na świecie, obecną w 84 krajach. Zatrudnia ponad 16 tys. pracowników i pracuje dla 5 tys. klientów na całym świecie.

W latach 2014-2023 Ipsos przeprowadzał badania ExitPoll podczas wszystkich odbywających się w tym czasie wyborów w Polsce (do Parlamentu Europejskiego 2014/2019, samorządowe 2014/2018, prezydenckie 2015/2020 oraz parlamentarne 2015/2019/2023). (PAP)

wni/ mok/ wus/

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przywództwo w czasach zamętu

Niedziela Ogólnopolska 27/2020, str. 6-7

[ TEMATY ]

wybory

wybory 2020

PAP/Radek Pietruszka

Andrzej Duda z wygranej w I turze wyborów cieszył się z mieszkańcami Łowicza

Andrzej Duda z wygranej w I turze wyborów cieszył się z mieszkańcami Łowicza

To było kilkadziesiąt lat temu. Na studiach czytałem książkę wybitnego socjologa Georga Simmela. Byłem mocno zaskoczony, gdy w analizie mechanizmów władzy przytoczył on słowa niemieckiego lidera związkowego: „Jestem waszym przywódcą, a więc muszę podążać za wami”.

To właśnie przypomniałem sobie, siedząc w amfiteatrze w Łowiczu na wieczorze wyborczym kandydata Andrzeja Dudy. Gdy zwycięzca pierwszej tury pogratulował dobrego wyniku Rafałowi Trzaskowskiemu, spora cześć obecnych zareagowała na to z niechęcią. I podniosły się fale okrzyków: „Tu jest Polska!”. Duda podjął ten motyw i powiedział, że tu, w Łowiczu, jest serce Europy, ale później, już na zakończenie swojego wystąpienia, dodał: „Polska jest dla wszystkich”.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Truskawki to ulubione owoce Polaków

2024-04-30 11:45

[ TEMATY ]

Truskawki

Adobe Stock

Rusza sezon na truskawki, najbardziej wyczekiwany gatunek w Polsce. Truskawki to ulubiony owoc Polaków. Ostatnie lata to wielki wzrost ich popularności. Dowiedz się dlaczego pierwsze owoce nie są droższe niż w ubiegłym roku? Dlaczego truskawki to polskie superowoce? I dlaczego owoce krajowe są zawsze smaczniejsze i zdrowsze od swoich importowanych odpowiedników?

Przed nami wyjątkowo truskawkowy maj. W sieciach dostępne są owoce ze szklarni. Przed majówką pojawiły się truskawki z upraw tunelowych. W tym roku już w maju dostępne będą już owoce zbierane na polach. Na Dzień Matki truskawki będą w każdym najmniejszym nawet sklepie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję