Reklama

Muzykowanie w starym dworku

Niedziela częstochowska 6/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym właśnie dworku, który kiedyś był częścią jasnogórskich ogrodów, od ponad 50 lat mieszka Eugeniusz Brańka z rodziną. Człowiek to niezwykle zasłużony dla Częstochowy, dla diecezji, dla Jasnej Góry. Laureat Nagrody Prezydenta Miasta Częstochowy w dziedzinie kultury. Organista, koncertujący wirtuoz, znawca instrumentu, kompozytor, dyrygent jasnogórskiego chóru, wykładowca Wyższej Szkoły Pedagogicznej i Studium Muzyki Kościelnej, znawca i miłośnik sztuki. Wraz z Krzysztofem Pendereckim otrzymał kilka lat temu tytuł honorowego obywatela Władysławowa, bowiem jest inicjatorem i organizatorem oraz dyrektorem artystycznym letnich koncertów muzyki organowej i kameralnej, które od trzydziestu sześciu lat, co roku, odbywają się w kościołach we Władysławowie, Jastrzębiej Górze i innych miejscowościach Półwyspu Helskiego. Na zaproszenie pana Brańki latem co tydzień występują tam wybitni muzycy z kraju i zagranicy. W ubiegłym roku nad jubileuszowym festiwalem objęła patronat małżonka Prezydenta RP Maria Kaczyńska. Podobnie było i tego lata. A na Boże Narodzenie, imieniny i Nowy Rok Pani Prezydentowa przysłała panu Eugeniuszowi odręczny list z życzeniami.
Pan Brańka nadal jest aktywny twórczo, interesuje się życiem kulturalnym miasta, jest w nim zorientowany na bieżąco, uczestniczy w wydarzeniach artystycznych.
W organizowaniu letniego festiwalu pomaga mu rodzina. Żona, Gracjanna z Lipińskich, pedagog, prowadzi koncerty. Córka, Ewa Fatima i syn, Karol, nie tylko pracują przy organizacji, ale i występują. Fatima gra na organach i śpiewa. Ukończyła studia w dziedzinie muzyki na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. W czasie studiów śpiewała w znanym chórze uniwersyteckim, prowadzonym przez ks. prof. Kazimierza Szymonika. Obecnie pracuje w impresariacie Opery Leśnej w Sopocie. Karol gra na skrzypcach i śpiewa w chórze. Studiuje na Akademii Muzycznej we Wrocławiu.
W tym muzycznym domu kultywuje się wspólne śpiewanie kolęd. Spotkania rodziny i przyjaciół przy kolędach, kilkugodzinne wieczory kolędowe, stały się już tradycją. 2 stycznia odbył się kolejny taki wieczór, połączony ze świętowaniem imienin pana Eugeniusza. Stary dom, niczym Wyspiańskiego „chata rozśpiewana”, rozbrzmiewał tego popołudnia i wieczoru muzyką. W salonie jak z polskiego dworu, odświętnie udekorowanym - dekoracja świąteczna to dzieło Fatimy - przy fortepianie zasiadł Jarosław Jasiura, organista i dyrygent z Jasnej Góry. Na skrzypcach grał Karol Lipiński-Brańka. Podwójnego nazwiska używa Karol ku czci swego sławnego imiennika, znakomitego skrzypka, z którym wiążą go związki rodzinne. A śpiewali wszyscy zgromadzeni.
W wieczorze kolęd uczestniczył o. Nikodem Kilnar, paulin, którego zasługi w dziedzinie jasnogórskiej muzyki, zwłaszcza muzyki dawnej, są ogromne. Podjęte przez Jasną Górę i kontynuowane systematycznie dzieło iście wiekopomne naukowego opracowania i udostępniania bogatego zbioru muzykaliów, owocuje znakomitymi koncertami i nagraniami, nagradzanymi prestiżowymi nagrodami. Obecność o. Nikodema na spotkaniu kolędowym u państwa Brańków stanowiła dowód ciągłej łączności Solenizanta z Jasną Górą. Przybył też prezydent Tadeusz Wrona z małżonką, Elżbietą. Wszyscy, młodzi i starsi, wspólnie śpiewali z zapałem kolędę za kolędą, wszystkie zwrotki, a muzycy wydobywali z instrumentów dźwięki fortissimo. Nie brakło też poezji i poczęstunku: lampki wina, czerwonego barszczu z uszkami, ciast; także przerwy na rozmowy o sytuacji muzyki w naszym mieście.
Kameralne spotkania muzyczne w wyjątkowej scenerii pięknego dworku są czymś niezwykle cennym dla życia kulturalnego Częstochowy. Trzeba to mocno podkreślić, bo w kulturze miasta ważne są nie tylko wielkie imprezy z licznym udziałem publiczności, ale także takie, spontanicznie tworzone, w których sami zainteresowani czynnie uczestniczą. Warto je zauważać, popierać i tworzyć sprzyjające im warunki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wchodzi w życie rozporządzenie w sprawie pigułki "dzień po"

2024-05-01 06:56

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

W środę wchodzi w życie rozporządzenie, na podstawie którego apteki mogą podpisywać umowy umożliwiające sprzedaż tzw. pigułki "dzień po" dla osób od 15. roku życia. Sami farmaceuci nie są jednak pewni, czy mogą sprzedawać pigułki tak młodym pacjentkom bez zgody rodzica.

Rozporządzenie w sprawie programu pilotażowego w zakresie usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego to dla Ministerstwa Zdrowia realizacja planu B na zwiększenie dostępności do "antykoncepcji awaryjnej".

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję