Reklama

2 Lutego - Dzień Życia Konsekrowanego

Horyzonty wiary

W archidiecezji częstochowskiej działa 19 zgromadzeń zakonnych męskich i 69 zgromadzeń zakonnych żeńskich. Częstochowa ma Wyższe Seminarium Duchowne i jedno z dwóch w Polsce - Niższe Seminarium Duchowne. Gdyby posługiwać się liczbami umieszczonymi w dziale „statystyka” na oficjalnej stronie internetowej naszej archidiecezji - w Kościele częstochowskim służy blisko 700 księży diecezjalnych, 230 księży zakonnych, 71 braci zakonnych i ponad 850 zakonnic. W Seminarium Duchownym przygotowuje się do stanu kapłańskiego blisko 120 kleryków. Wszyscy oni - poświęceni służbie Bogu - posłani zostali do 900 tys. wiernych naszej archidiecezji.
2 lutego, gdy Kościół obchodzi Dzień Życia Konsekrowanego, wypada zapytać o nasz, ludzi świeckich, stosunek do osób, które całe swoje istnienie poświęcili służbie Bogu i bliźniemu.
Żyjemy w czasach, w których już nic nie jest święte, nie ma tematów tabu. Także dar życia poświęconego Bogu poddawany zostaje specyficznej dziejowej próbie. Wśród wielu atrakcyjnych propozycji na życie, ciągle jednak dla wielu młodych ludzi wybór drogi służby Bogu jest wyborem jedynym. Poniżej zamieszczamy tekst o takich właśnie wyborach.
(K.W.)

Niedziela częstochowska 5/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bywają w życiu spotkania całkiem zwyczajne, a jednak w jakiś sposób wyjątkowe. Spotkania, które zostawiają w sercu człowieka drobny, lecz wyraźny ślad. Do takich należało niewątpliwie spotkanie w Świętej Annie, w którym miała okazję wziąć udział wspólnota klas pierwszych Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego z Częstochowy. Celem naszego wyjazdu było zapoznanie się z charyzmatem Mniszek Zakonu Kaznodziejskiego, zwanych na co dzień Dominikankami Klauzurowymi.
Przybyliśmy do Świętej Anny z gotowym zestawem pytań, które moglibyśmy zadać siostrom - z ciekawością, ale też z delikatnym napięciem. Życie za klauzurą jest dla większości z nas trudnym do zrozumienia poświęceniem, wyrzeczeniem, do którego niewielu byłoby zdolnych. Dlatego konfrontacja z osobą, która się tego podjęła musiała zrodzić pewną ciekawość. Możliwość jej zaspokojenia dała nam siostra Agnieszka, obecna przełożona klasztoru w Świętej Annie.
Spotkaliśmy się w obszernej rozmównicy. My po jednej stronie kraty, siostra po drugiej. Ta oddzielająca nas fizyczna bariera ma w rzeczywistości charakter symboliczny. Tak naprawdę klauzura to coś, co każda z sióstr ma w sercu. Nie potrzeba materialnych granic. Kiedy pierwszy raz spojrzeliśmy w twarz siostrze Agnieszce, od razu rzuciła się w oczy promieniejąca od niej radość. Nie powierzchowna wesołkowatość, ale radość przeżywana intensywnie gdzieś we wnętrzu. Spokojny, opanowany głos mieszał się nieustannie z żartobliwym tonem wypowiedzi, nadając jej charakter miłej pogawędki. Pierwszą rzeczą, o którą zapytaliśmy był charyzmat Zgromadzenia.
Mniszki Dominikanki są modlitewną siłą całego Zakonu Kaznodziejskiego, zapleczem kontemplacji Słowa Bożego i błagania, by głoszone nie pozostało bezowocne. Zadaniem sióstr jest zanoszenie do Boga próśb o pomyślność misji ich braci, dominikanów, których posłannictwem jest czynne głoszenie Ewangelii. Do Zgromadzenia napływają również inne rozmaite prośby o modlitewne wsparcie ze strony ludzi, których dotknęło w życiu jakieś nieszczęście, i którzy najbardziej tego wstawiennictwa potrzebują.
Dowiedzieliśmy się również, w jaki sposób można trafić do Zgromadzenia. Jest to w istocie sprawa bardzo indywidualna. Potencjalna kandydatka, zanim zostanie wpuszczona za klauzurę, utrzymuje przez dłuższy czas kontakt z zakonem. - Decyzja przyjęcia do Zgromadzenia jest decyzją zarówno dziewczyny, jak i konkretnej wspólnoty, do której pragnie ona wstąpić. Musi to być wybór całkowicie świadomy i przemyślany, a przede wszystkim przemodlony. Jeśli ktoś wstępuje za klauzurę i jest nieszczęśliwy, to nie ma to żadnego sensu - wyjaśniała nam siostra.
Nie należy ukrywać, że nas, jako młodych ludzi, „uzależnionych” niejako od kontaktu z otoczeniem interesowała kwestia kontaktu ze światem zewnętrznym. I tak dowiedzieliśmy się, że siostry mają prawo do korespondencji, mogą korzystać z komputera, a więc również z poczty elektronicznej, a także kontaktować się z rodziną i przyjaciółmi w klasztornej rozmównicy. Kiedy istnieje ważna do tego przyczyna, wychodzą poza mury własnego klasztoru.
To, co w spotkaniu z siostrą Agnieszką było najbardziej odkrywcze i zdumiewające to to, że klimat klauzury wcale nie jest ponury, ani przygnębiający. To miejsce, w którym w sposób szczególny odnaleźć można ciszę, spokój i modlitewne skupienie. Stąd blisko jest do Pana Boga. Na koniec wspólnej rozmowy podarowaliśmy siostrze skromny bukiet kwiatów, który miał być podziękowaniem za poświęcony czas, którego wszyscy w dzisiejszych czasach mamy tak mało. Jeszcze wymieniliśmy delikatne uściski przeciskając przez zakonną kratę dłonie. Kilkoro z nas podeszło, aby zamienić kilka słów w cztery oczy, dopytać, wymienić pozdrowienia. Jesteśmy głęboko przekonane, że wizyta u Dominikanek, która wpisana jest w tradycję naszej szkoły, poszerzyła nieco nasze horyzonty myślowe, a przede wszystkim horyzonty wiary. Życzymy innym licealistom, aby ich pierwszy wyjazd był tak wspaniały, jak wspaniałe było nasze spotkanie i aby wyjechali stamtąd równie ubogaceni tym trudnym, lecz niezwykle pięknym charyzmatem, wciąż potrzebnym światu, zarówno kilkaset lat temu, jak i we współczesnym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę Kowalską 30 kwietnia 2000 roku.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Żonkilowa Kwesta

2024-04-30 15:27

[ TEMATY ]

hospicjum

Wałbrzych

Renata Wierzbicka

żonkilowa kwesta

Ryszard Wyszyński

Wolontariusze Wałbrzyskiego Hospicjum im. Jana Pawła II w zaangażowania podczas Żonkilowej Kwesty

Wolontariusze Wałbrzyskiego Hospicjum im. Jana Pawła II w zaangażowania podczas Żonkilowej Kwesty

Serca mieszkańców regionu wałbrzyskiego ponownie rozgrzała charytatywna inicjatywa, która zyskuje na znaczeniu z każdym rokiem.

Podczas kolejnej edycji Żonkilowej Kwesty, zorganizowanej pod patronatem bp Marka Mendyka, lokalna społeczność wykazała się niezwykłą hojnością, wspierając działania Wałbrzyskiego Hospicjum na rzecz najbardziej potrzebujących. Kwesta zorganizowana przez wałbrzyski oddział Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej trwała od 23 do 30 kwietnia i zgromadziła niemal tysiąc wolontariuszy – głównie uczniów i młodzieży z lokalnych szkół, którzy z balonami i żonkilami w rękach i żółtymi koszulkami na sobie, zbierali fundusze na ważny cel. Dzięki ich zaangażowaniu oraz hojności darczyńców, zbierane środki mają wesprzeć zakup nowego sprzętu medycznego oraz finansować rehabilitację dzieci, które znajdują się pod opieką Wałbrzyskiego Hospicjum im. św. Jana Pawła II. To placówka, która nie tylko zapewnia opiekę stacjonarną i domową dla setek pacjentów, ale również prowadzi poradnię opieki paliatywnej skupiającą się na wsparciu dla terminalnie chorych dzieci oraz dzieci osieroconych.

CZYTAJ DALEJ

Wchodzi w życie rozporządzenie w sprawie pigułki "dzień po"

2024-05-01 06:56

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

W środę wchodzi w życie rozporządzenie, na podstawie którego apteki mogą podpisywać umowy umożliwiające sprzedaż tzw. pigułki "dzień po" dla osób od 15. roku życia. Sami farmaceuci nie są jednak pewni, czy mogą sprzedawać pigułki tak młodym pacjentkom bez zgody rodzica.

Rozporządzenie w sprawie programu pilotażowego w zakresie usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego to dla Ministerstwa Zdrowia realizacja planu B na zwiększenie dostępności do "antykoncepcji awaryjnej".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję